Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 10 kwietnia 2014, 16:15

autor: Filip Grabski

Najbardziej absurdalne i dziwaczne symulatory - na kozie się nie skończy

Symulator kozy to prawdziwy fenomen, ale też nie jedyny przykład absurdalnego pomysłu na grę. Oto 10 propozycji dla odważnych eksploratorów gier wideo.

Spis treści

World of Subways

World of Subways to seria gier (czwarta część jest w produkcji) skupiająca się na jeżdżeniu metrem jako pasażer bądź motorniczy. Ekstremalnie wysoki poziom ekscytacji towarzyszący zabawie w dowolny odcinek tej epickiej sagi jest doskonale podsumowany tekstem ze zwiastuna World of Subways 3: London Underground – „dołącz do zabawy i odkryj słynną londyńską Circle Line nie wychodząc z domu”. Dziękuję za propozycję. Chętnie pojadę metrem jednocześnie siedząc przed monitorem we własnym mieszkaniu. Ale Londyn to miejsce akcji „trójki” - chętni mogą przejechać się po 22 kilometrach torów między New Jersey a Manhattanem (część pierwsza) lub zwiedzić berlińską linię U7 – najdłuższą trasę tamtejszej podziemnej kolejki. A wiecie, co czeka na was w części czwartej? Tak jest! Znowu Nowy Jork!

Choć już sam zwiastun jest śmiertelnie nudny to trzeba przyznać, że świat gry wygląda naprawdę ładnie. Wszystkie elementy na przystankach i wewnątrz wagonów (interaktywne przełączniki – to jest to!) zostały pieczołowicie odwzorowane na podstawie ich rzeczywistych odpowiedników – aż chciałby się zamienić zwykłe chodzenie po tych mapkach w jakiś soczysty, wirtualny thriller. A może tak naprawdę World of Subways to fasada, a dla najbardziej wytrwałych „kolejkowiczów” przygotowano coś w rodzaju Nocnego pociągu z mięsem?

Desert Bus

Czy może być cos nudniejszego od jazdy metrem? Ano może. Desert Bus to symulator kierowcy autobusu, który musi pokonać trasę Tuscon, Arizona – Las Vegas, Nevada. Trik polega na tym, że gry nie można pauzować, maksymalna prędkość pojazdu to 45 mil na godzinę, a cała trasa (której przejechanie warte jest aż 1 punkt) zajmuje 8 godzin czasu rzeczywistego. Desert Bus zyskał tytuł najnudniejszej gry świata i pojawił się też w wersji na urządzenia mobilne, co z kolei pozwoliło zebrać pokaźną sumę na cele charytatywne.

Filip Grabski

Filip Grabski

Z GRYOnline.pl współpracuje od marca 2008 roku. Zaczynał od pisania newsów, potem przeszedł do publicystyki i przy okazji tworzył treści dla serwisu Gameplay.pl. Obecnie przede wszystkim projektuje grafiki widoczne na stronie głównej (i nie tylko) oraz opiekuje się ciekawostkami filmowymi dla Filmomaniaka. Od 1994 roku z pełną świadomością zaczął użytkować pecety, czemu pozostaje wierny do dzisiaj. Prywatnie ojciec, mąż, podcaster (od 8 lat współtworzy Podcast Hammerzeit) i miłośnik konsumowania popkultury, zarówno tej wizualnej (na dobry film i serial zawsze znajdzie czas), jak i dźwiękowej (szczególnie, gdy brzmi ona jak gitara elektryczna).

więcej