W inFamous 2 stworzymy własne zadania

Ekipa ze studia Sucker Punch ujawniła niezwykle ciekawe rozwiązanie, które pozwoli graczom inFamous 2 tworzyć własne misje i udostępniać je innym miłośnikom przygód Cole’a McGratha. Za pomocą edytora wybierzemy cel zadania, jego obszar i inne detale. Dzięki temu produkcja wzbogaci się o ogromną liczbę wyzwań.

Najważniejsze jest to, że atrakcje stworzone przez samych graczy będą widoczne bezpośrednio w świecie gry podczas zabawy. Znaczniki zadań tego typu otrzymają specjalny kolor, więc nie pomylimy ich z regularnymi misjami. Wybierając dane wyzwanie zobaczymy także ksywę osoby, która je przygotowała.

Niezwykle ciekawy dodatek został ujawniony podczas imprezy GDC, która trwa właśnie w San Francisco. Na konferencji twórcy pokazali cztery amatorskie poziomy:

• Wyścig – prosty wyścig, w którym główny bohater przebiega przez znaczniki/punkty. Tego typu wyzwania pojawiały się w rozgrywce solowej w pierwszej grze.
• Puzzle – ta misja przypominała trochę grę Boom Blox. Bohater podnosi wybuchowe beczki i rzuca je w przeciwników znajdujących się na platformach. Za dobre rzuty zdobywamy więcej punktów.
• Misja z wyznaczonymi celami – scenariusz przypominający standardowe misje. Cole musiał przedrzeć się przez oddziały przeciwników i rozbroić bombę.
• Strzelnica – wyzwanie, w którym strzelamy do kolejnych fal przeciwników, znajdując się na wysokiej platformie.

Producent przekonuje, że w grze otrzymamy część narzędzi deweloperskich i będziemy mogli realizować własne pomysły. Podobno edytor jest łatwy w obsłudze i zawiera sporo możliwości. Dzięki niemu możemy między innymi rozmieszczać obiekty i potwory, grupować je oraz wprowadzać różne związki przyczynowo-skutkowe.

Warto dodać, że mapa świata gry nie zostanie zalana dziesiątkami znaczników z bezsensownymi misjami – po pierwszym uruchomieniu rozgrywki zobaczymy tylko zadania zaakceptowane i promowane przez Sucker Punch. Oczywiście pojawi się opcja wyszukania danego typu misji i przeglądania ich katalogu.

Chris Zimmerman, producent z Sucker Punch, przyznał, że największym problemem inFamous było to, że gra w pewnym momencie po prostu się kończyła. Amatorskie wyzwania i poziomy powinny wydłużyć jej żywotność. Co ciekawe, deweloper planował takie rozwiązanie od dwóch lat i w nadludzkim wysiłku zdołał utrzymać je w tajemnicy aż do dzisiaj.

Sprawa jest o tyle ciekawa, że do tej pory żadna z konsolowych, a nawet pecetowych gier z otwartym światem nie oferowała możliwości wprowadzania własnych misji. Twórcy stworzyli obszerne wirtualne miasto, więc udostępnienie go graczom wydaje się świetnym i bardzo współczesnym pomysłem, który chyba może stać się standardem.

To nie pierwsza gra konsolowa, która umożliwi graczom tworzenie własnej zawartości. PlayStation 3 wydaje się przodować w tego typu rozwiązaniach, dzięki takim tytułom jak ModNation Racers, czy LittleBigPlanet 2. inFamous 2 zostanie wydany w czerwcu tego roku. Więcej na temat produkcji przeczytacie w naszej niedawnej zapowiedzi.