Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 5 lutego 2009, 11:45

autor: Filip Grabski

Nowy Battlefield na horyzoncie?

Seria sieciowych FPSów pod szyldem Battlefield ma się zupełnie nieźle od samego początku istnienia i przez te wszystkie lata zebrała sobie pokaźną grupkę wyznawców, którzy oddadzą ostatnie skarpetki za każdą wieść dotyczącą potencjalnych sequeli.

Seria sieciowych FPSów pod szyldem Battlefield ma się zupełnie nieźle od samego początku istnienia i przez te wszystkie lata zebrała sobie pokaźną grupkę wyznawców, którzy oddadzą ostatnie skarpetki za każdą wieść dotyczącą potencjalnych sequeli.

Rozpoczynający się jutro NY Comic Con to nie tylko gratka dla amerykańskich miłośników komiksów i gadżetów z nimi związanych. To również małe święto dla graczy, na którym zjawi się (między innymi) Electronic Arts z pełnym zestawem gier i innych atrakcji. Pamiętacie, jak niedawno pisaliśmy o wrednej pogodzie blokującej pokaz zupełnie nowej gry studia DICE (należącego do EA)? Ptaszki ćwierkały, że projektem tym ma być nowa część Battlefielda i na dodatek tylko na konsole. Dzięki dostępnemu na tej stronie rozkładowi pokazów na stoisku EA dowiadujemy się, że coś jest na rzeczy – wyraźnie widać na nim tytuł Battlefield 1943: Pacific w towarzystwie słowa „pocztówki”. Czy zatem jutro pojawią się pierwsze obrazki lub chociaż artworki z nowego BF? Bardzo możliwe.

Jęczących pecetowców uspokajamy – informatorzy wcale nie są przekonani, czy taka gra może pojawić się tylko na PS3 i X360. Cierpliwości, więcej informacji będzie już niedługo!

Nowy Battlefield na horyzoncie? - ilustracja #1
I jeszcze raz – Battlefield 1943: Pacific.

Filip Grabski

Filip Grabski

Z GRYOnline.pl współpracuje od marca 2008 roku. Zaczynał od pisania newsów, potem przeszedł do publicystyki i przy okazji tworzył treści dla serwisu Gameplay.pl. Obecnie przede wszystkim projektuje grafiki widoczne na stronie głównej (i nie tylko) oraz opiekuje się ciekawostkami filmowymi dla Filmomaniaka. Od 1994 roku z pełną świadomością zaczął użytkować pecety, czemu pozostaje wierny do dzisiaj. Prywatnie ojciec, mąż, podcaster (od 8 lat współtworzy Podcast Hammerzeit) i miłośnik konsumowania popkultury, zarówno tej wizualnej (na dobry film i serial zawsze znajdzie czas), jak i dźwiękowej (szczególnie, gdy brzmi ona jak gitara elektryczna).

więcej