Darkspore: Arkturus; Burzyciel

Walka z tym bossem to prawdziwe utrapienie. O ile on sam nie stanowi większego problemu, to już jego słudzy nastręczą nam wielu trudności. Czołgi laserowe oraz eksplodujące skarabeusze potrafią bardzo łatwo osaczyć nieuważnego gracza - w dodatku trudno znaleźć złoty środek przy doborze odpowiednich bohaterów. Ci, który atakują wroga na dystansie, szybko ulegną zmasowanemu atakowi skarabeuszy i zostaną spaleni laserami, herosi bardziej kontaktowi zaś zostaną pocięci na kawałki przez samego Arkturusa.

W zasadzie do walki z tym przeciwnikiem nadaje się tylko jeden bohater - Upiór. Dzięki bezcielesnej formie uniknie on obrażeń od skarabeuszy, a życie z samego bossa i czołgów wyssie dzięki syfonowi sił witalnych.

Co jakiś czas Arkturus ulatnia się z planszy, zarzucając ją rakietami - to dobry moment, by zmienić bohatera na innego i przy jego pomocy wysiec pomniejszych popleczników głównego przeciwnika. Gdy boss wróci, najlepiej z powrotem przełączyć się na Upiora i kontynuować walkę.

Pewną alternatywą dla Upiora może być któryś z bohaterów walczących na dystansie - bronie Arkturusa mają bardzo niewielki zasięg, więc ostrzelanie go z bezpiecznej odległości wydaje się być nienajgorszym pomysłem. W tej sytuacji należy jednak bardzo uważać na skarabeusze i nieustannie się przemieszczać.

Ostateczna walka jest zaskakująco niewielkim wyzwaniem. Burzyciel co prawda posiada wiele różnych ataków obszarowych, potrafi zmieniać typ genetyczny i tworzyć portale dla swych sług, ale w rzeczywistości nie jest szczególnie wymagającym przeciwnikiem. Można by wręcz stwierdzić, że poprzedni wrogowie wydają się być dużo trudniejszymi orzechami do zgryzienia.

Nie da się dobrze przygotować do ostatniej walki - Burzyciel może objawić się w dowolnej postaci, a jego sługi pochodzą ze wszystkich typów genetycznych. Musimy więc być gotowi na wszystko. Podstawą powinno być równomierne atakowanie potworów oraz samego bossa, połączone z likwidowaniem tworzonych przez niego portali przywoływania. W ten sposób będzie nas czekać co prawda żmudna, ale efektywna walka - wytrącimy przeciwnikowi z ręki wszystkie jego atuty.

W starciu z Burzycielem zdecydowanie najlepiej sprawdzają się bohaterowie walczący wręcz i dysponujący atakami obszarowymi - to właśnie oni najszybciej pokonają pomocników głównego złego, a i jemu samemu zalezą za skórę. Najlepszym wyborem wydają się być: Upiór, Tytan, Błysk, Goliat, Arborus, Dzikus, Zrin, Magnos, Veks oraz opcjonalnie, Andromeda lub Malori.