Bestie naziemne. Zergi w StarCraft II
Grzegorz Bobrek
15Bestie naziemne
Zergling
Najsłabsza jednostka Zergów, przeznaczona do walki w zwarciu, doczekała się dużej popularności. Zerglingi, pieszczotliwie określane czasem „pieskami”, to bardzo słaba, ale też najtańsza jednostka w grze. Kapitalnie pokazują potencjał rasy: są szybkie i nastawione na brutalną siłę, wynikającą z przewagi liczebnej. Produkcja hordy tych jednostek jest ekonomiczna – jedna larwa ewoluuje w dwa „pieski”. Łatwy dostęp do dużej ilości Zerglingów umożliwia prowadzenie wojny błyskawicznej na bardzo wczesnym etapie rozgrywki. Z czasem ich przydatność spada niemal do zera. Niewielka liczba punktów życia sprawia, że horda Zerglingów jest pysznym celem dla terrańskich czołgów i innych jednostek zadających obrażenia rozpryskowe.
W StarCrafcie II Zerglingi nie zmienią swojej głównej roli i największe korzyści przyniesie prowadzenie nimi nagłych rajdów na nieprzygotowanego przeciwnika. Nowością będzie natomiast możliwość dalszej ewolucji „pieska” w chodzącą bombę – Banelinga.
Baneling
Jednostka typu kamikadze, która eksplodując zabierze do grobu okolicznych wrogów. Szczególną przydatność pokaże przeciwko oponentom stawiającym na walkę wręcz, czyli Protossom i innym Zergom. Mała pula punktów życia skutecznie utrudni zbliżenie się do rażących na odległość formacji przeciwnika. Chodząca bomba będzie także dysponowała możliwością zakopania się w ziemi i eksplodowania niczym mina.
Hydralisk
W pierwszej części był to prawdziwy kręgosłup każdej siły Zergów. W przeciwieństwie do Zerglingów Hydraliski okazują się przydatne na niemal każdym etapie rozgrywki. Rażąc na odległość wypluwanymi kolcami, równie dobrze nadają się do zwalczania celów naziemnych, jak i zestrzeliwania wrogich eskadr. Pełen potencjał Hydralisków uwalniają ulepszenia prędkości poruszania się oraz zasięgu ataku. W dużej masie stanowią one spore zagrożenie, jednak każda rasa dysponuje łatwymi sposobami na zdziesiątkowanie hordy tych stworów. Szczególnie niebezpieczne są czołgi oblężnicze Terran oraz artyleria Protossów w postaci Reaverów.
W kontynuacji Hydraliski zostaną delikatnie wzmocnione. Jednostka już w formie podstawowej będzie dysponować sporym zasięgiem rażenia. Wróci też możliwość polepszenia prędkości ich pełzania. Hydraliski pozostaną formacją będącą w stanie zadać duże obrażenia, jednak wrażliwą i wymagającą ostrożnego dobierania celów.