Gry i zabawy. Xbox Fun Day 2008

Maciej Makuła

14

Gry i zabawy

W trakcie panelu dyskusyjnego z Kubą Mirskim oraz Hubertem Hatłasem z Microsoftu padło też kilka wybitnie niewygodnych pytań ze strony aktywnych graczy, dotyczących głównie zaniedbań sceny Halo 3 – co kontrastowało trochę z ogłoszonymi przed chwilą szumnymi zapowiedziami większej troski o dobro społeczności. Sprawa jednak, ze względu na czas, dograna miała zostać zakulisowo.

Wygodne fotele, sprawna organizacja – turniejom nie można było niczego zarzucić.

Zaprezentowane zostały też gry Too Human oraz Soul Calibur 4. Niestety o niespodziance mówić nie można – wersja demonstracyjna tej pierwszej od dawna dostępna jest do ściągnięcia z Xbox Live, natomiast przedpremierowy pokaz najnowszej bijatyki od Namco był przedpremierowy tylko w Polsce – Europa bowiem gra w to już od początku sierpnia. Do tego przedstawiciel Cenegi raczył pomylić Virtua Fighter 5 z prezentowanym na standach Dead or Alive 4, co mnie jako fana tego pierwszego wybitnie zabolało. Na szczęście, po zakończeniu pokazu, omawiane gry można było własnoręcznie sprawdzić pod namiotem – tym razem bez zbędnego gadania.

Na koniec przewidziano kilka chwil dla dżentelmenów z People Can Fly, którzy przybliżyli zebranym, naturalnie bardzo pobieżnie, ciężki żywot developera na przykładzie Gears of War. O ile interesującej się tematem osoby raczej nie zaskoczyli, tak sposób prezentacji i same postacie prowadzących uczyniły z niej chyba najciekawszą część całego epizodu w remizie. Nowych wieści z obozu People Can Fly zabrakło, jednak dowiedzieliśmy, że w trakcie nadchodzącego Games Convention spodziewać możemy się bardzo ważnego ogłoszenia.

Organizatorzy przygotowali szereg bardzo udanych turniejów. Gracze mogli zmierzyć się w: Project Gotham Racing 4, Pro Evolution Soccer czy Halo 3. Nie licząc drobnych problemów technicznych i uwag dotyczących zasad (turniej PGR4 rozegrany był na zasadach, wedle których samochody uczestników mogły wchodzić ze sobą kontakt) – wszystko przebiegło naprawdę bez zarzutu. Do tego w nocy z soboty na niedzielę namiot z konsolami opanowany został przez scenę Gears of War – i odbył się nieoficjalny już, zupełnie dodatkowy, turniej.

Rock Band w takiej formie to istna rewelacja – prawdziwa publiczność, prawdziwa scena, nawet wokalista nie śpiewał z playbacku.

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl