Star Wars: The Old Republic - rzemiosło i towarzysze

Cały pomysł BioWare na The Old Republic wydaje się opierać na prostym połączeniu tego, co deweloperzy wiedzą o grach RPG, i sprawdzonych rozwiązań znanych z gier MMO. Nie inaczej jest w przypadku załogi naszego statku i umiejętności rzemieślniczych.

Remigiusz Maciaszek

Swoją przygodę z gatunkiem MMO deweloperzy z BioWare rozpoczęli od wysokiego C. Star Wars: The Old Republic to niewątpliwie niebagatelna produkcja, a żadna marka nie ma chyba tak dużej grupy oddanych fanów jak ta stworzona przez Georga Lucasa. Wymagania są zatem ogromne i sprostać im nie będzie łatwo.

W jaki sposób kanadyjska firma zamierza zadowolić zarówno sympatyków Gwiezdnych Wojen, jak i gier MMO? Wygląda na to, że łącząc swoje doświadczenia z poprzednich produkcji RPG z wypróbowanymi rozwiązaniami, znanymi z najważniejszych tytułów na rynku masywnych multiplayerów.

Dzisiaj opowiem co nieco na temat naszych towarzyszy oraz profesji rzemieślniczych. Obie kwestie mocno się ze sobą łączą, a przy okazji są punktem stycznym poprzednich dzieł BioWare oraz Gwiezdnych Wojen.

Znakomita większość czynności rzemieślniczych będzie miałamiejsce na pokładzie naszego statku kosmicznego.

Niewątpliwie kojarzycie Sokoła Milenium i jego dumnego posiadacza Hana Solo. Te osoby natomiast, które grały w Star Wars: Knights of the Old Republic, pewnie doskonale pamiętają statek kosmiczny, którym podróżowaliśmy przez galaktykę. W Star Wars: The Old Republic wykorzystano dokładnie ten sam pomysł, a jego wkomponowanie w świat MMO sprawia, że mamy do czynienia z prawdziwie nowatorskim rozwiązaniem, niespotykanym dotychczas w żadnej innej grze z tego gatunku.

Kiedy, prawdopodobnie w przyszłym roku, gra trafi w nasze ręce, to nie tylko będziemy prowadzić naszego podopiecznego, ale całą grupę postaci. Ich dom ma stanowić nasz prywatny statek kosmiczny, będący przy okazji także bazą wypadową, środkiem transportu, magazynem oraz warsztatem.

Zacznijmy jednak od tego, jak będzie wyglądać sama drużyna. Nasza postać zostanie przywódcą grupy, a w trakcie przygód, zdobywania poziomów i na skutek jej zachowań w konkretnych sytuacjach dołączą do nas kolejni towarzysze. Z czasem będzie ich maksymalnie pięciu, a całą zabawę rozpoczniemy z jednym, przypisanym do nas w zależności od tego, jaką klasę i stronę konfliktu wybierzemy. W trakcie samej rozgrywki nie będziemy jednak sterować całym teamem. Podczas wizyt na planetach, walk i wykonywania zadań potowarzyszy nam tylko jeden wybrany pomocnik. W tym czasie pozostali członkowie grupy pozostaną na pokładzie statku, by zajmować się tam rzemiosłem. Wśród najważniejszych czynności znajdzie się wykonywanie przedmiotów, naprawa sprzętu czy poszukiwanie surowców.

W tej chwili nie sposób jeszcze opisać wszystkich detali systemu, deweloperzy przedstawili tylko jego wstępne założenia, ale już teraz prezentuje się to bardzo spójnie, a przy tym ciekawie.

Star Wars: The Old Republic

Star Wars: The Old Republic

PC

Data wydania: 20 grudnia 2011

Informacje o Grze
8.3

GRYOnline

8.3

Gracze

9.0

Steam

OCEŃ
Oceny

W jaki zatem sposób zbierzemy surowce? Są na to przynajmniej trzy patenty. Po pierwsze – będziemy mogli wysyłać naszych podopiecznych na misje w celu poszukiwania materiałów do produkcji. Po drugie – będziemy to robić samodzielnie podczas wizyt na planetach. Kiedy znajdziemy jakieś potencjalne złoże surowców, dokonamy skanowania i pobrania użytecznych materiałów. Przy czym nieważne, czy będzie to powalony przeciwnik, źródło zasobów naturalnych, czy jakieś odpady. Opcji ma być sporo, chociaż trudno teraz powiedzieć, czy każde źródło materiałów będzie podporządkowane oddzielnej umiejętności rzemieślniczej. Trzecia możliwość dotyczy naszego bezpośredniego pomocnika, który będzie podróżował po powierzchni planety wraz z głównym bohaterem. Kiedy zobaczymy jakieś obiecujące złoże, poślemy tam podwładnego, a sami zajmiemy się w tym czasie innymi, ważniejszymi sprawami.

Samo wytwarzanie przedmiotów nie będzie się specjalnie różniło od tego, co znamy z innych gier MMO. Sprzęt wykonamy według schematów – zbierzemy konieczne materiały i zaczniemy produkcję. Proces ten ma być jednak znacznie dłuższy, szczególnie w przypadku skomplikowanych obiektów. Wszystkie prace związane z rzemiosłem będą przeprowadzane na pokładzie statku przez członków drużyny. Wystarczy jedynie wskazać przedmiot, zgromadzić potrzebne surowce, a nasi podopieczni zajmą się resztą. Należy przy tym pamiętać, że każdy pasażer naszego statku będzie mógł rozwijać tylko jedną umiejętność rzemieślniczą i mimo że towarzyszy będzie aż pięciu, to najprawdopodobniej nie staniemy się samowystarczalni.

Polecenia odnośnie produkcji wydamy zdalnie, a nasipodwładni natychmiast wszystkim się zajmą.

Warto będzie zwracać uwagę na historie członków naszej załogi, bo być może doszukamy się w nich wskazówek na temat tego, jaką preferują profesję. Jeśli dobrze wybierzemy, nasi kompani szybciej awansują i osiągną lepsze rezultaty. Jak więc widać, członkowie drużyny będą mieć kolosalny wpływ na całość rozgrywki, znaczenie ma również to, jak będziemy ich traktować. Jeśli podejmiemy decyzje, które się im nie spodobają, bądź dokonamy przy nich wyborów niezgodnych z ich charakterami, to ich stosunek do naszej osoby stanie się gorszy i ucierpi na tym efektywność rzemieślniczych zajęć

Wśród wszystkich informacji, do ciekawszych należy niewątpliwie ta, że nasi podopieczni będą wykonywać zlecone zadania, nawet wtedy, kiedy gracz wyloguje się z gry. Przed opuszczeniem świata The Old Republic warto będzie więc wydać kilka poleceń, by po ponownym zalogowaniu się, powiedzmy następnego dnia, podziwiać efekty całonocnej pracy naszych podwładnych.

Projekt wygląda zatem bardzo interesująco i – co charakterystyczne – zawiera sporo pomysłów, które będą rozwijać grę. Wśród nich jest chociażby opcja rozbudowy statku kosmicznego pod kątem możliwości produkcyjnych. Przyznać trzeba, że wiele ciekawostek, jakie BioWare zamierza przenieść do gatunku MMO ze swoich gier RPG, stanowi doskonałe pole do popisu dla deweloperów. Z jednej strony gra nie wydaje się wprowadzać rewolucyjnych zmian, niemniej znane rozwiązania zaszczepia na zupełnie nowym obszarze, sprawiając, że sam tytuł może być dla fanów gatunku bardzo innowacyjną propozycją.

Remigiusz „Rock Alone” Maciaszek

Podobało się?

0

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl