Żadnych seriali, a jeśli już musisz, to w trakcie grania. Jak znaleźć czas na granie? Radzimy
- Nie masz czasu grać? Mamy 7 porad, które pomogą rozwiązać problem
- Planuj zakupy jak Napoleon Austerlitz
- Nie zapraszaj do siebie ludzi
- Graj na sprzęcie, na którym nie masz powiadomień
- Mniej śpij
- Odłóż te hantle
- Żadnych seriali, a jeśli już musisz, to w trakcie grania
Żadnych seriali, a jeśli już musisz, to w trakcie grania
Wszystkie odcinki Gry o tron to jak połowa wymaksowanego Red Deada 2.
W ostatnich latach słyszę od znajomych ludzi dwie rzeczy – że są zajęci i że właśnie obejrzeli kolejny sezon serialu. Nie odcinek, sezon. Dawniej serial kojarzył mi się z czymś krótkim i lekkim. Można było obejrzeć 20–30 minut zamkniętej opowiastki i żyć dalej. Dziś ludzie spędzają z serialami całe weekendy. Ile można oszczędzić czasu, odpuszczając sobie seriale?
Ja nie oglądałem Gry o tron. Jeden odcinek, jaki próbowałem obejrzeć, przespałem. W ten sposób oszczędziłem sobie rozczarowania na koniec, a także dwóch pełnych dób, 22 godzin i 14 minut życia. To wciąż połowa tego czasu, jaki zajęło naszemu naczelnemu wymaksowanie RDR2, ale normalni gracze w tym czasie normalnie ukończą wiele normalnych gier.
Inne przykłady pożerających życie seriali?
- The Office – 4 dni 3 godziny 30 minut
- Breaking Bad – 2 dni 14 godzin
- Wikingowie – 3 dni 7 godzin
- The Crown – 1 dzień 4 godziny 58 minut
- Czarna lista – 5 dni 12 godzin
BoJack Horseman trwa zaledwie 20 godzin i 50 minut, ale sam odcinek z mową pogrzebową widziałem tak wiele razy, że w Wiedźminie 3 w tym czasie odszukałbym już Jaskra.
A jeśli już musicie oglądać seriale, skorzystajcie z pierwszej rady albo z dwóch monitorów i oglądajcie, grając. Jest wiele gier, które spokojnie zajmą Wasze palce i oczy, kiedy serial będzie cieszył uszy. A że wtedy ani uczciwie nie pogracie, ani uważnie nie obejrzycie, to już można przeboleć.
