Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 29 stycznia 2010, 15:46

autor: Szymon Liebert

Diablo III - Wizard

Czwarta z dotychczas ujawnionych przez Blizzard Entertainment klas postaci w trzeciej części Diablo, to prawdziwy mistrz magii. Jesteście ciekawi co będzie mieć do zaoferowania ten bohater?

Podstawowy problem z Wizardem polega na tym, że nazwę tej klasy postaci na razie trudno przetłumaczyć na język polski. W końcu słowo „wizard” znaczy tyle co „czarodziej” i termin ten właściwie byłby dobry, gdyby nie drobny szkopuł. Otóż, w Diablo II pojawiła się postać Sorceress, którą z polskiego wydania znamy jako Czarodziejkę. Tymczasem Wizard jest zupełnie nowym bohaterem, więc użycie tej samej nazwy co poprzednio wprowadziłoby niemały zamęt i po prostu nie wyglądałoby dobrze (w końcu Blizzard obiecywał świeże pomysły). Na razie problematyczna kwestia nie została oficjalnie rozwiązana. Dywagacje na ten temat odkładamy więc na później i zamiast nich proponujemy tekst o charakterystycznych cechach Wizarda, który magią będzie władał równie dobrze co omawiany tydzień temu Witch Doctor.

Wizard to dość niefortunna nazwa dla Polakówze względu na postać Czarodziejki z Diablo II.

Opisane wyżej rozterki związane z nazewnictwem Wizarda wskazują na jego możliwe powiązania z Czarodziejką z poprzedniej odsłony serii. Czyżbyśmy ponownie mieli do czynienia z postacią silnie inspirowaną wcześniejszymi pomysłami? Twórcy przekonują, że Wizard zrodził się z chęci przedstawienia bohatera władającego bardziej ogólnie rozumianą magią. Czarodziejkę kojarzymy bowiem głównie z żywiołami, a nowy śmiałek będzie dysponował znacznie szerszym wachlarzem możliwości, odwołując się raczej do klasycznych systemów RPG, w których użytkownicy magii mogli prawie wszystko (od przywoływania zwierząt aż po kontrolowanie czasu). Mimo tego rdzeń tej postaci swe korzenie rzeczywiście ma w miotającej piorunami, ogniem i lodem Czarodziejdze z Diablo II, co na pewno spodoba się jej fanom.

Wizard jest atrakcyjny nie tylko ze względu na nawiązania do Czarodziejki, ale i z powodu swojego buntowniczego oraz wyrazistego charakteru. Okazuje się, że sama nazwa tej klasy jest używana w stosunku do czarodziejów, którzy sprzeciwiają się regułom i są nieco zbyt pewni swoich racji, stanowiąc jednocześnie niemałe zagrożenie. W Diablo III poznamy młodą adeptkę tej drogi życiowej z wyspy Xiansai, stylizowanej na świat azjatycki. Dziewczyna została wysłana na szkolenie do klanu magów Zann Esu, z którego przeniesiono ją do Vizjerei, ze względu na wyjątkowo upartą i nieprzejednaną postawę wobec nauczycieli. Wygląda jednak na to, że nawet potężnej szkole Vizjerei nie uda się utemperować bohaterki interesującej się zakazaną magią. Po włamaniu do starożytnej klanowej biblioteki dziewczynę spróbuje powstrzymać mag Valthek.

Oczywiście losy przedstawicielki klasy Wizard potoczą się dalej. Ogólny zarys fabuły mówi, że uda się jej przechytrzyć i ogłuszyć wspomnianego maga, a później uciec z miasta i ruszyć samotnie w świat. Od tej pory ślad za bohaterką dysponującą potężnym potencjałem magicznym się urywa, więc jej dalsze losy poznamy, bezpośrednio grając w Diablo III. Blizzard nie ujawnił jeszcze, jak dokładnie będzie wyglądała historia męskiego Wizarda, chociaż można przypuszczać, że będzie on równie niezrównoważony i buntowniczy jak jego koleżanka. Oboje do osiągnięcia sukcesu będą potrzebowali dobrego sprzętu, bo w tej odsłonie Diablo jakość wyposażenia wpłynie także na ilość obrażeń magicznych za sprawą kilku współczynników.

Frost Nova wygląda znajomo.

W dużym skrócie można powiedzieć, że Wizard będzie młodym i niezwykle niesfornym posiadaczem magicznych mocy, odwołujących się do żywiołów naturalnych (Storm), wiedzy tajemnej (Arcane) oraz sztuki przywoływania (Conjuring). Jak widać, z natury przedstawiciele tej klasy będą impulsywni i błyskotliwi, co sprawi, że niechętnie poddadzą się narzuconym regułom przełożonych, starszyzny i nauczycieli, od których zresztą będą znacznie mądrzejsi i zdolniejsi. Ciekawostką jest natomiast system energii Wizardów – zamiast many wykorzystają oni moc nazwaną „niestabilnością” (Instability). Obecnie jest ona nadal dość tajemnicza, chociaż istnieje na jej temat kilka hipotez. Większość z nich głosi, że rozwiązanie da nam większą moc (w postaci obrażeń lub dodatkowych efektów) kosztem bezpieczeństwa bohatera.

Jeden z ciekawszych czarów Wizarda,czyli „dezintegracja” (Disintegrate).

Aktualnie wiemy, że Wizard otrzyma trzy wspomniane kategorie umiejętności. Pierwsza z nich, czyli Storm, najbardziej chyba kojarzy się z Czarodziejką. Ta grupa czarów ofensywnych i defensywnych pozwoli miotać dobrze znanymi wiązkami prądu (Charged Bolt) i tornadami (Energy Twister) oraz razić przeciwników wyładowaniami elektrycznymi (Electrocute). Oprócz tego staniemy się władcami zimna, atakując lodową Novą (Frost Nova), zamrażając (Bonechilling Cold) i zabijając mroźnym promieniem (Ray of Frost). Jednym z mocniejszych czarów wydaje się zamieć (Blizzard), która będzie siała spustoszenie w połączeniu ze wzmacniającym moce Storm Power. Wizard wykorzysta też magiczne zbroje, które porażą prądem (Storm Armor), zwiększą ochronę (Empowered Armor) lub zamrożą przeciwników (Ice Armor).

Szkoła mocy „tajemnych”, czyli Arcane, udostępni Wizardowi zestaw zróżnicowanych umiejętności. Bohater będzie mógł zwiększyć własne możliwości (Expanded Mind), ochronić się przy użyciu tarczy absorbującej obrażenia kosztem mocy magicznej (Energy Shield), a nawet spowolnić czas na wyznaczonym obszarze (Slow Time). Ostatni z czarów będzie nieźle współdziałał z falą uderzeniową (Wave of Force), którą odbijemy pociski. Dużą mobilność postaci zapewni Teleport. Wrogów zetrzemy w pył rażącą wszystkich na linii ognia wiązką energii (Disintegrate) lub poślemy im magiczne pociski (Magic Missile). Kolejnym ciekawym atakiem jest Arcane Orb – Wizard przyzwie kulę zadającą obrażenia obszarowe. Przeciwników będzie można też osłabić (Arcane Weakness) i potraktować meteorytami (Arcane Torrent).

Miotanie piorunów elektrycznych we wrogówzdecydowanie należy do repertuaru Wizarda.

Ostatnią grupę ujawnionych do tej pory umiejętności stanowią czary skupiające się na manipulowaniu rzeczywistością oraz przyzywaniu różnych magicznych „istot”. Podstawowym będzie widmowe ostrze (Spectral Blade), które zaatakuje wrogów w pobliżu. Hydra wypluje z siebie natomiast wiązki ognia raniące kilka celów. Wizard wprowadzi też niemałe zamieszanie w szeregach przeciwników, tworzeniem sobowtóra (Mirror Image). Szkoła Conjure zapewni jednocześnie bardziej defensywne taktyki – w tym chociażby zbroję absorbującym pewną liczbę obrażeń (Stone Skin) czy czary zapewniające bonusy ze zbierania kul życia (Stability Control, Intensify). Oprócz tego można spodziewać się typowych czarów, jak np. wybuchowego uderzenia (Explosive Blast). Dzięki zdolności zwiększającej obrażenia z ataków krytycznych (Mighty Impact) i dopalającej broń (Magic Weapon) Wizard stanie do bardziej bezpośredniej walki.

Wizualnie Wizard jest odwołaniem do stylistyki kultury azjatyckiej, o czym zresztą wspominaliśmy na przykładzie kobiecej wersji postaci. Sprzęt, który wykorzysta ta grupa na razie rozpoznajemy jedynie intuicyjnie, spodziewając się rozmaitych różdżek i lekkich zbroi ze skóry. Jak widać, w przypadku „czarodzieja” wiele elementów stanowi jeszcze sporą zagadkę, bo sam Blizzard dość często zmienia zdanie. Wszystko dlatego, że Diablo III najprawdopodobniej wciąż znajduje się w mocno otwartym stadium, pozwalającym twórcom na eksplorowanie możliwości. Nie wiemy jeszcze, jak długo trzeba będzie czekać na grę, ale możemy mieć pewność, że Barbarzyńca, Mnich, Witch Doctor i Wizard będą gotowi do wypełnienia swoich misji.

Szymon „Hed” Liebert

Diablo III

Diablo III