Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Amnesia: A Machine for Pigs Publicystyka

Publicystyka 4 lutego 2013, 11:56

autor: Marcin Kusior

Amnesia: A Machine for Pigs - survival horror na wieprzowinie

Amnesia: A Machine for Pigs to druga odsłona zapoczątkowanej w 2010 roku serii survival horrorów o niepowtarzalnej atmosferze, która ma udowodnić, że niektóre wspomnienia powinny pozostać zapomniane.

Najnowsza odsłona serii Amnesia ma przed sobą nie lada trudne zadanie: być straszniejszą od swej poprzedniczki. Poprzeczka została ustawiona zdecydowanie wysoko – pierwowzór uznawany jest za jeden z najbardziej przerażających tytułów w historii elektronicznej rozrywki. Samo wspomnienie zamku Brennenburg potrafi wywołać ciarki na plecach graczy, którzy odważyli się przekroczyć jego próg. Jednak Dan Pinchberg – główny projektant sequela – w wywiadach z niezachwianą pewnością siebie przekonuje, że dla jego zespołu ów cel jest jak najbardziej osiągalny.

Po obejrzeniu promujących grę zwiastunów trudno się z nim nie zgodzić. Opustoszałe ulice Londynu, upiorna galeria wypchanych zwierząt, rozkładające się świńskie truchło złożone na ołtarzu – niewiele jest trailerów prezentujących równie niepokojące obrazy. Atmosferę dodatkowo podsyca fakt, że wciąż nie wiadomo, z czym będziemy się mierzyć. Wygląd przeciwników nie został ujawniony, aczkolwiek odrażające kwiczenie, które z siebie wydają, nad wyraz pobudza wyobraźnię.

Nie da się zaprzeczyć, że autorzy bardzo umiejętnie potrafią tworzyć napięcie, nie ujawniając tak naprawdę zagrożenia, a jednak wyraźnie dając do zrozumienia, że ono istnieje. To warte pochwały, zwłaszcza że nad grą pracują ludzie niezaangażowani w powstanie poprzedniej części. Frictional Games – deweloper The Dark Descent – pełni obecnie rolę producenta i wydawcy, a pałeczkę (oraz silnik graficzny HPL 2) przekazał ekipie Thechineseroom, mającej na koncie m.in. niecodzienne Dear Esther. Zespół jest niezwykle skromny – liczy zaledwie kilka osób – jednak na pewno nie brak mu ambicji. Twórcy otwarcie przyznają, że poczują się zawiedzeni, jeśli ich projekt nie dorówna pierwowzorowi.

Świnie to nie jedyne zwierzęta, które zobaczymy w grze. - 2013-02-04
Świnie to nie jedyne zwierzęta, które zobaczymy w grze.
Amnesia: A Machine for Pigs - survival horror na wieprzowinie - ilustracja #3

Oswald Mandus, czyli personalia głównego bohatera gry Amnesia: A Machine for Pigs – brzmi podejrzanie podobnie do imienia Ozymandias – pod jakim znany był wielki egipski faraon Ramzes II. Cóż, potęga Ozymandiasa wieki temu obróciła się w pył, czyżby podobnie stanie się z obecnym w grze przedsiębiorstwem Mandusa?

Pomimo osadzenia w tym samym uniwersum Machine for Pigs nie będzie bezpośrednim sequelem The Dark Descent. Akcja rozegra się pod sam koniec XIX wieku w wiktoriańskiej Anglii. Czyli w posępnych czasach, gdy na jaw wychodziły konsekwencje niedawnej rewolucji przemysłowej, a rozwijający się kapitalizm podsycał wszechogarniający kult pieniądza. Cena, jaką ludzie są w stanie zapłacić za postęp technologiczny, ma być jednym z głównych tematów poruszanych przez tę produkcję.

Zmiana otoczenia pociągnie za sobą zmianę w konstrukcji poziomów, które tym razem mają być znacznie bardziej różnorodne. Oprócz wąskich korytarzy zwiedzimy przestronniejsze lokacje, a także obszary umieszczone na zewnątrz. Trafimy między innymi na wspomniane ulice Londynu, do ponurej kaplicy oraz pełnych skomplikowanych mechanizmów fabryk. Pomimo odmiennego środowiska klimat gry ma pozostać wierny temu z oryginału. Ciemność, klaustrofobiczne wnętrza, zniekształcenia percepcji – powrócą wszystkie elementy decydujące o sukcesie pierwszej części.

Obrazki koncepcyjne nie pozostawiają złudzeń – będzie ostro. - 2013-02-04
Obrazki koncepcyjne nie pozostawiają złudzeń – będzie ostro.

Oczywiście nie może również zabraknąć tytułowego atrybutu serii, czyli problemów z pamięcią głównego bohatera. Tym razem wcielimy się w postać Oswalda Mandusa, bogatego przedsiębiorcy, który budzi się ostatniego dnia 1899 roku w swoim mieszkaniu w Londynie, nie mając pojęcia, jak się w nim znalazł. Ostatnie, co pamięta, to wyprawa do Meksyku, podczas której zapadł na nieznaną chorobę. Na wpół przytomny z powodu gorączki wiele tygodni był przykuty do łóżka, śniąc w tym czasie o przerażającej machinie. W trakcie gry dowiemy się, co zaszło w ciągu ostatnich miesięcy, oraz odkryjemy prawdę o zakończonej tragedią wyprawie do północnoamerykańskiego państwa.

Fabuła zostanie przedstawiona w sposób niechronologiczny, z kilku oddzielnych perspektyw, umiejscowionych zarówno w teraźniejszości bohatera, jak i w jego przeszłości (którą będą stanowić zapewne wspomnienia). Co ciekawe, niektóre fragmenty mogą okazać się jedynie urojeniami udręczonego umysłu. Twórcy stawiają na minimalną liczbę dialogów, pojawiających się tylko tam, gdzie to absolutnie niezbędne. Historię odkryjemy głównie przy pomocy porozmieszczanych tu i ówdzie wskazówek, które mają nie tyle bezpośrednio przedstawiać wydarzenia, co podsuwać sugestie na temat tego, co zaszło, a ich interpretacja zostanie powierzona graczowi.

Podstawy mechaniki gry nie ulegną zmianie w stosunku do poprzedniej części. Rozgrywka w znacznej mierze oprze się na rozwiązywaniu zagadek i zwiedzaniu posępnych lokacji ze świadomością, że w mroku czają się odrażające monstra. Poczucie zagrożenie spotęguje fakt, że nie będziemy mogli z nimi walczyć; w przypadku ich dostrzeżenia pozostanie jedynie ucieczka lub ukrycie się. Jednak przebywanie w ciemnościach zmniejszy poczytalność bohatera, co poskutkuje zaburzeniami percepcji w postaci halucynacji i zniekształceń obrazu. W jasno oświetlonym miejscu stan psychiczny Oswalda wróci do normy, ale będzie się to wiązać z łatwiejszym zauważeniem przez wrogów.

Amnesia: A Machine for Pigs - survival horror na wieprzowinie - ilustracja #2

Kwiczcie, świnki, kwiczcie...

Deweloperzy z Thechineseroom umożliwili fanom bardzo ciekawy sposób na wzięcie udziału w produkcji tego tytułu. Na oficjalnej stronie gry pojawiła się informacja, że każdy chętny może nagrać swoje krzyki, wrzaski, skomlenia czy też inne odgłosy rozpaczy i wysłać projektantom, którzy następnie użyją ich do stworzenia ścieżki dźwiękowej.

Wprowadzonych zostanie również wiele pomniejszych innowacji mających na celu zapewnienie bardziej emocjonującej rozgrywki. Niedużo na ten temat wyjawiono, ale twórcy na pewno dążą do usunięcia wszystkich technicznych barier oddzielających gracza od prezentowanych na ekranie wydarzeń. Prawdopodobnie zmianie ulegnie okienko z przedmiotami, uruchomienie którego w poprzedniej części pauzowało rozgrywkę. Oprócz tego sztuczna inteligencja ma być mniej przewidywalna, autorzy bowiem nie chcą, aby weteranom The Dark Descent zbyt łatwo przyszło poznanie algorytmu rządzącego zachowaniem wrogów.

Ciasne korytarze i lampa naftowa – kluczowe elementy serii Amnesia. - 2013-02-04
Ciasne korytarze i lampa naftowa – kluczowe elementy serii Amnesia.

O tym, czy ekipie Thechineseroom uda się osiągnąć zamierzony cel, przekonamy się już niedługo – premiera ma odbyć się w najbliższych miesiącach. Zapewne również wtedy odkryjemy, w jaki sposób należy rozumieć nieco dziwaczny tytuł gry, którego dosłowna interpretacja może nie być najwłaściwsza. W końcu, jak w zwiastunie zauważa sam Oswald Mandus, wszystko zależy od tego, co rozumie się pod pojęciem „świnia”.

Amnesia: A Machine for Pigs

Amnesia: A Machine for Pigs