Chińska firma AYANEO nie próżnuje i chce namieszać na rynku przenośnych konsol do gier. Jej nowy produkt jeszcze przed premierą przeszedł do historii.
Źródło fot. powyżej: Materiały promocyjne
Chiński producent handheldów AYANEO zdradził pierwsze szczegóły dotyczące modelu NEXT II. Z informacji podanych przez producenta wynika, że w sprzedaży pojawią się warianty oparte o rozwiązania Intela oraz AMD (via wccftech.com). Przenośna konsola wyposażona będzie w procesory Alder Lake oraz Ryzen 6000 od tych producentów.

Najważniejsze jest jednak to, że będzie to pierwszy sprzęt tego typu, w którym zamontowana zostanie dedykowana karta graficzna. Zastosowanie układów Intel ARC lub mobilnych Radeonów RX 6000M może sprawić, że będziemy mieli do czynienia z najmocniejszym handheldem na rynku.
Może Cię zainteresować:
Jednak zamontowanie tak wydajnych podzespołów stawia duży znak zapytania jeśli chodzi o chłodzenie w AYANEO NEXT II. Na zdjęciach zaprezentowanych przez producenta widać, że urządzenie jest sporych rozmiarów, jednak czy będzie w stanie oddawać ciepło generowane podczas grania? Oby producent znalazł na to sposób, ponieważ zbyt wysoka temperatura sprzętu może mocno zrazić użytkowników do korzystania z NEXT II.
Na tę chwilę nie wiadomo, kiedy nowy model przenośnej konsoli od AYANEO trafi na rynek. Mówi się jednak o tym, że premiera nastąpi jeszcze w tym roku. NEXT II ma należeć do segmentu premium, a jego cena może przekroczyć nawet 1000 dolarów amerykańskich.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
12

Autor: Marcin Nic
Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.