Za wymianę ekranu w Samsungu Galaxy S24 Ultra zapłacimy majątek

Samsung Galaxy S24 i S24 Ultra to najnowsze smartfony z topowej linii producenta. Jeszcze nie są one obecne na rynku, a premiera ma odbyć się za około dwa tygodnie. Dzięki nieoficjalnym informacjom wiemy, że ekran S24 może ulec delikatnemu powiększeniu i będzie znacznie jaśniejszy. Oficjalna cena pozostaje jeszcze nieznana, lecz dzięki ofercie jednego z serwisów możemy przekonać się, jak kosztowne będą naprawy nowych flagowców Samsunga.

Wymiana ekranu? Portfel zaboli

Według informacji podawanych przez słoweński serwis Mobistekla, pęknięcie ekranu może oznaczać spore koszty dla świeżo upieczonego właściciela Samsunga Galaxy S24 Ultra. Nowy smartfon Samsunga najprawdopodobniej będzie posiadał zaawansowany wyświetlacz Dynamic LTPO AMOLED 2X. Jego przekątna wyniesie 6,8 cala, rozdzielczość powinna pozostać podobna jak w poprzedniku S23.

Koszt wymiany wyświetlacza S24 Ultra może zmrozić krew w żyłach. Źródło: Mobistekla

Tak dobrej jakości ekran wykonany dzięki najnowszym technologiom nie może być tani. I faktycznie – całkowity koszt jego wymiany może wynieść nawet 375 euro (1625 zł). Rozbicie wyświetlacza zwykłego S24 zaś może uszczuplić portfel o 259 euro (1122 zł). Za taką kwotę można by kupić drugi, całkiem dobry smartfon.

Powiązane:Te budżetowce Motoroli zaskoczą Cię Androidem 14

Jak już Galaxy S24 Ultra trafi do sprzedaży toosobom, które się na niego zdecydują polecamy zakupić dobrej jakości etui. Obecna generacja flagowca, wersja podstawowa S23 kosztuje ok. 3599 zł (S23 Ultra – 6499 zł).

Samsung Galaxy S23 w sklepie RTXeuroAGD

Samsung Galaxy S23 Ultra w sklepie RTXeuroAGD

S24 Ultra to urządzenie z większym ekranem i znacznie lepszym aparatem 200 mpix. Dodatkowo ta odmiana ma posiadać ramkę szkieletu z tytanu, co w domyśle powinno zwiększyć wytrzymałość smartfonu. Szkła wyświetlacza we wszystkich modelach serii S24 mają być zabezpieczone powłoką ochronną Gorilla Glass Victus 3. Czy to wystarczy, aby zapobiec tak kosztownej wymianie ekranu? Czas pokaże.

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Arkadiusz Strzała

Arkadiusz Strzała

Swoją przygodę z pisaniem zaczynał od własnego bloga i jednego z wczesnych forum (stworzonego jeszcze w technologii WAP). Z wykształcenia jest elektrotechnikiem, posiada zamiłowanie do technologii, konstruowania różnych rzeczy i rzecz jasna – grania w gry komputerowe. Obecnie na GOL-u jest newsmanem i autorem publicystyki, a współpracę z serwisem rozpoczął w kwietniu 2020 roku. Specjalizuje się w tekstach o energetyce i kosmosie. Nie stroni jednak od tematów luźniejszych lub z innych dziedzin. Uwielbia oglądać filmy science fiction i motoryzacyjne vlogi na YouTube. Gry uruchamia głównie na komputerze PC, aczkolwiek posiada krótki staż konsolowy. Preferuje strategie czasu rzeczywistego, FPS-y i wszelkie symulatory.