Wyniki finansowe CI Games - ok. 6 milionów złotych straty w pierwszym kwartale
Firma CI Games opublikowała wyniki finansowe za pierwszy kwartał bieżącego roku. Polski deweloper i wydawca zanotował blisko 6 milionów złotych straty, m.in. przez znaczne nakłady poniesione na promocję gry Sniper: Ghost Warrior 3.
Kamil Zwijacz
W ostatnim czasie dość często piszemy o nieciekawej sytuacji firmy CI Games, która niestety nie sprostała zadaniu i wypuściła pod koniec kwietnia średnio udaną grę Sniper: Ghost Warrior 3. Produkcja zgarnęła przeciętne oceny w mediach i sprzedała się poniżej oczekiwań, co zaowocowało znacznymi spadkami cen akcji i obniżeniem prognozy Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska, który zalecił inwestorom wyprzedaż udziałów. Gdy wydawało się, że to już koniec złych wiadomości, CI Games opublikowało raport finansowy za pierwszy kwartał bieżącego roku, który przeanalizowali specjaliści z serwisu bankier.pl.
Pisząc w skrócie – jest źle. Analitycy przewidywali, że firma zanotuje pół miliona złotych zysku, a zamiast tego wygenerowała blisko 6 milionów złotych straty (w tym samym okresie rok wcześniej strata wyniosła 1,5 miliona), przy 3,3 miliona złotych przychodów (liczono na 4,2 miliona). Choć trzeci Sniper ukazał się dopiero w kwietniu, więc jego popremierowe wyniki nie zostały uwzględnione w raporcie, to i tak miał duży wpływ na kondycję firmy, która przeznaczyła znaczne nakłady na jego reklamę. W związku z brakiem przychodów z tej gry: „koszty sprzedaży w I kwartale wzrosły do 7,1 mln zł w porównaniu do 1,1 mln zł w I kwartale 2016 roku”.

Firma liczy jednak, że Sniper: Ghost Warrior 3 ostatecznie przyniesie korzyści, a pomóc w tym mają chociażby wydawane aktualizacje gry. W raporcie stwierdzono, że:
Zarząd Spółki ma świadomość pewnych niedopracowanych elementów gry SGW3, w tym błędów technicznych. Spółka cały czas intensywnie pracuje nad poprawkami SGW3 i regularnie wydaje kolejne aktualizacje (tzw. patche) do SGW3 na poszczególne platformy (…) Kluczowa dla Spółki jest maksymalizacja sprzedaży podczas całego cyklu życia gry w aspekcie SGW3. Spółka, wykorzystując swój zespół, kompetencje i doświadczenie, dołoży wszelkich starań, aby wygenerować jak najwyższe przychody ze sprzedaży SGW3 w perspektywie najbliższych lat, w tym najbliższych kwartałów. Obecnym istotnym celem Zarządu jest przełożenie efektów przeprowadzonej już globalnej kampanii reklamowej gry na jej sprzedaż w najbliższym okresie.

Gra otrzymała już parę patchy, w przyszłości mają się ukazać kolejne oraz obiecany tryb multiplayer. Możliwe więc, że ostatecznie Sniper: Ghost Warrior 3 będzie dobrą, wartą pieniędzy produkcją. Jednak czy ktokolwiek będzie o niej pamiętał za kilka miesięcy?
- Oficjalna strona firmy CI Games
- Recenzja gry Sniper: Ghost Warrior 3 – snajperski Far Cry zalicza pudło

GRYOnline
Gracze
Steam
- wyniki finansowe
- CI Games / City Interactive
- PC
- PS4
- XONE
Komentarze czytelników
FrankerZ Generał
Jest aż tak źle, że akcje CIGu dzisiaj rosną. Śmiesznie czytać komentarze laików.
Imrahil8888 Generał
CI chciało być jak inne wielkie firmy. I jej się udało. Razem z nimi wypuszcza niedopracowane gry, które potrzebują masy patchy.
A.l.e.X Legend

Dla mnie SGW3 to dobra gra nawet z nastawieniem b. dobra -> błędem było wypuszczenie jej fatalnego konsolowego stanu i brak MP na premierę, ale mimo tego i tak jest o wiele lepsza od SGW1 i 2 które razem sprzedały się w 5 milionowym nakładzie, więc byłbym spokojny o CIG i ich możliwości deweloperskie. Większość osób która naskakuje w komentarzach na nich nawet SGW3 nie odpaliła, a szkoda.
luzik8010 Centurion
Witam:)
Nie każdy ma super sprzęt a gra jest totalnie żle zoptymalizowana!Zrozumiał bym gdyby była w niej super grafika a niestety poziom graficzny odbiega mocno od wielu współczesnych gier.I tu jest problem.Skoro powiedzmy gra Ghost wildlands czy gta 5 chodzi bez problemu i i graficznie rozwala Snipera na łopatki pod każdym względem to tu trzeba by było się zastanowić.W/w gry na moim przykładzie chodzą idealnie.Może lepiej niech CI Games zrezygnują z wysokobudżetowych gier i skoncentrują się na słabszych produkcjach i za parę lat spróbują ponownie.