Wpadka Nvidii na zawodach CS-a 2, błąd sterowników wyeliminował drużynę z turnieju
Uczestnik turnieju PGL doświadczył problemów z kartą graficzną RTX 4080, co doprowadziło do jego porażki.
Turnieje e-sportowe stają się coraz popularniejsze, a ich organizatorzy dbają o zapewnienie jak najlepszego sprzętu, aby nic nie zakłóciło rozgrywek. Jednak nie zawsze się to udaje. Boleśnie przekonał się o tym gracz Virtus.pro, Jame, który podczas turniej CS-a 2 doświadczył awarii karty graficznej. Niestety, nie udało mu się z tym poradzić i cała drużyna została wyeliminowana z dalszych rozgrywek.
Organizatorzy turnieju przygotowali dla zawodników komputery wyposażone w procesory AMD Ryzen 7 7800X3D i karty graficzne Nvidia GeForce RTX 4080. W teorii był to rozsądny wybór, gdyż RTX 4080 jest całkiem dobrze zoptymalizowany pod kątem CS-a 2. Posiada również kilka technik, które mają zmniejszać opóźnienia i czas reakcji, na przykład NVIDIA Reflex.
Dlaczego więc pojawiły się problemy? Jak się okazało, ich przyczyną były sterowniki. Nie zostało dokładnie określone co się wydarzyło, jednak na nagraniu z meczu pomiędzy drużynami Virtus.pro a G2 można zauważyć, że postać sterowana przez Jame’a zastyga na chwilę w bezruchu, a następnie wchodzi prosto pod celownik przeciwnej drużyny.
Niestety drużyna Virtus.pro przegrała omawiany mecz. Organizatorzy nie podjęli decyzji o powtórzeniu rozgrywek i ostatecznie zespół odpadł z dalszej rywalizacji. Mógł to być dla nich nie mały cios, biorąc pod uwagę, że w turnieju mieli szansę wygrać ponad milion dolarów. Oczywiście sam Jame był lekko rozgoryczony całą sytuacją, jednak jak zapowiedział nie zamierza się poddawać i z drużyną już planuje start w kolejnym turnieju:
Nie ma czasu na smutek. Wkrótce mamy nowy turniej i jest to szansa na zrehabilitowanie się przed społecznością i pokazanie, do czego jesteśmy zdolni.
Organizatorzy PGL sprawdzili sprzęt oraz nagrania i przyznali, że w trakcie meczu problem faktycznie występował. Zapewniono również, że we współpracy z Nvidią zostanie przeprowadzona kontrola, aby wykryć co mogło spowodować awarię. Jednak jest to małe pocieszenie dla Virtus.pro.
Więcej:90% gier z Windowsa działa na Linuxie i coraz więcej nie wymaga ingerencji ze strony graczy
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
