World of Tanks – nowa gałąź brytyjskiej artylerii w najnowszej aktualizacji 8.7

Już dzisiaj europejskie serwery World of Tanks otrzymają kolejną mini-aktualizację zawierającą aż dziesięć brytyjskich dział samobieżnych, niemiecki niszczyciel czołgów oraz zimową mapę: Siewierogorsk.

Asmodeusz

24 lipca 2013 13:33

Tematem przewodnim aktualizacji są brytyjskie działa samobieżne. Nowa gałąź drzewka technologicznego Zjednoczonego Królestwa zawiera dziewięć pojazdów, które doskonale wpasowują się pomiędzy istniejące już w grze maszyny jednocześnie otwierając szereg zagrywek taktycznych dla ich właścicieli. Artyleria niskich poziomów rozpoczyna się pojazdem Loyd Gun Carriage, następnie zaś odblokujemy: Sexton II, Birch Gun oraz Bishop.

Pojazdy te nie różnią się zbytnio od swoich odpowiedników dostępnych dla innych nacji; są to głównie maszyny przejściowe, które po opracowaniu można śmiało sprzedać. Pierwszą ciekawą maszyną jest FV304 – jest to lekkie działo samobieżne wyposażone w szybkostrzelną 4,5-calową haubicę (kaliber 114mm). W efekcie dostajemy bardzo szybki (72km/h) i zwrotny pojazd, o dużej szybkostrzelności aczkolwiek niewielkiej sile ognia i krótkim zasięgu. Jednak ta ostatnia wada jest też jego największą zaletą – pociski wystrzelone przez FV304 bez problemu przelatują nad wzniesieniami, skałami czy zabudowaniami i często trafiają przeciwnika w jego słaby górny pancerz. Ciężko powiedzieć, czy pojazd ten będzie użyteczny w kompaniach bądź rozgrywkach turniejowych, lecz gra nim to czysta przyjemność.

Mały i niepozorny FV304 z pewnością będzie siał popłoch na polu walki

Działa samobieżne wyższych poziomów rozpoczynają się Crusaderem 5,5-in. SP. Maszyna ta, w przeciwieństwie do pozostałych pojazdów w grze, porusza się szybciej do tyłu niż do przodu. Ta nietypowa zdolność pozwala jej na błyskawiczną relokację po oddaniu strzału, gdyż nie marnujemy czasu na obrócenie całego kadłuba. Następnymi pojazdami są: FV207 i FV3805 – działa samobieżne na podwoziu Conquerora i Centuriona. Posiadają one doskonale zbalansowane statystyki: szybkostrzelność, wychylenie lufy w pionie i poziomie oraz mobilność. Wada? Skuteczny zasięg ostrzału jest odrobinę krótszy niż w przypadku pozostałych dział samobieżnych VIII i IX poziomu. Pomimo tego stanowią one doskonałe wsparcie ogniowe dla każdej drużyny preferującej mobilne wsparcie artyleryjskie nad długodystansowych „snajperów”.

Bardziej Francuz niż Brytyjczyk: Crusader SP porusza się najszybciej na biegu wstecznym

Ostatnim pojazdem w gałęzi brytyjskich dział samobieżnych jest Conqueror Gun Carriage. Pojazd ten jest zbliżony skutecznością do amerykańskiego T92, lecz większość jego statystyk jest nieco gorsza niż u amerykańskiego odpowiednika. Co gorsze, maksymalny zasięg ostrzału wynosi około 1000m. Sytuację ratuje tutaj wychylenie działa w pionie: Conqueror Gun Carriage jest w stanie strzelać ponad górkami oraz budynkami i likwidować ukryte za nimi cele, czego nie jest w stanie dokonać żadna inna artyleria X poziomu. Maszyna ta pokaże swoje prawdziwe oblicze dopiero podczas starć klanów prowadzonych na niewielkich, pagórkowatych mapach.

Nowy niemiecki niszczyciel czołgów E-25

Kolejne dwie nowe maszyny są pojazdami premium. Otrzymamy zarówno brytyjskie działo samobieżne III poziomu: Sexton I (o osiągach zbliżonych do swojego brata, którego możemy kupić za kredyty) oraz niemiecki niszczyciel czołgów VII poziomu E-25. Ten niewielkich rozmiarów pojazd wyposażony został w nieadekwatne do swojego poziomu działo 7,5cm StuK 42 L/70 oraz jednostkę napędową o mocy 700km, co przy masie 26 ton i prędkości maksymalnej 65km/h pozwoli mu na łatwe flankowanie co większych i powolniejszych przeciwników. E-25 jest przeznaczony dla bardziej zaawansowanych graczy, którzy znają słabe punkty wszystkich istniejących w grze maszyn – tylko w ten sposób będą oni w stanie pokonać napotkanego Królewskiego Tygrysa czy KW-5.

Zgodnie z zapowiedziami, w aktualizacji 8.7 nastąpi rebalans radzieckiego czołgu lekkiego T-50 (stanie się on wolniejszy oraz nieznacznie cięższy) oraz zamiana T-50-2 na MT-25. Nowy czołg lekki będziemy mogli odblokować grając kilkadziesiąt dodatkowych walk za pomocą czołgu ciężkiego KW-1S. MT-25 jest lepiej opancerzony od swego poprzednika a zarazem znacznie wolniejszych i masywniejszy; w efekcie jest on znacznie gorszym zwiadowcą, lecz o wiele lepiej sprawdza się w eliminowaniu wrogich czołgów lekkich – zderzenie z tą dwudziestopięciotonową maszyną poczuje każdy przeciwnik.

Widok na wschodnioeuropejski Siewierogorsk

Listę nowości zamyka zimowa mapa Siewierogorsk. Tym razem przeniesiemy się do Europy Wschodniej i będziemy toczyć bój na bardzo zróżnicowanym terenie. Czekają na nas tutaj zarówno pojedynki snajperskie pomiędzy czołgami znajdującymi się na półkach skalnych i klifach, starcia pośród zabudowań czy też szaleńczy rajd na tyły wroga wzdłuż przecinającego mapę koryta rzeki. Otwarte fragmenty mapy będą natomiast doskonałym miejscem do przetestowania nowych dział samobieżnych.

Pełną listę zmian można przeczytać tutaj. Serwer powinien przyjmować graczy już od godziny 13.00.

Więcej:Mimo potężnej premiery, Battlefield 6 wciąż zawodzi graczy w jednym aspekcie, który był ostro krytykowany w czasie bety. Twórcy strzelanki radzą odinstalować kampanię