filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 18 czerwca 2020, 14:00

autor: Karol Laska

Wojownicze zakonnice z serialu Netflixa z Polką za kamerą

Netflix postanowił pochwalić się swoim nowym serialem oryginalnym pod tytułem Warrior Nun. W internecie pojawiły się materiały promocyjne z wyrazistym zwiastunem na czele.

Wojownicze zakonnice z serialu Netflixa z Polką za kamerą - ilustracja #1
Warrior Nun wygląda na ostrą jazdę bez trzymanki.

Bluzgające zakonnice z supermocami to jedna z wielu kontrowersji, jakie można ujrzeć w trailerze Warrior Nun – nowego serialu Netflixa. Tytuł powstał na bazie amerykańskiego komiksu nawiązującego do estetyki mangi pod nazwą Warrior Nun Areala (autorstwa urodzonego na Tajwanie twórcy, Bena Dunna).

Główną bohaterką serialu jest dziewiętnastoletnia Ava, która budzi się nagle w kostnicy i odkrywa, że niebiosa obdarzyły ją nadludzkimi zdolnościami. Na ekranie będziemy także śledzić losy innych młodych dziewczyn rozprawiających się na Ziemi z wysłannikami piekieł. Wszystkie one przynależą do starożytnego zakonu The Cruciform Sword.

Zwiastun przyciąga uwagę swoją bezpośredniością, brutalnością i luźnym tonem. Obsadę stanowią w głównej mierze świeże twarze. Dla Alby Baptisty będzie to pierwsza główna rola w tak dużej produkcji, sprawa ma się podobnie w przypadku aktorek drugoplanowych, takich jak Lorena Andrea czy Sylvia De Fanti.

Serial wyreżyseruje liczne grono twórców z całego świata. Oprócz Amerykanów poszczególne odcinki nakręci Simon Barry z Wielkiej Brytanii, Mathias Herndl z Niemiec oraz największe pozytywne zaskoczenie z całej listy nazwisk, czyli Agnieszka Smoczyńska.

To już kolejny zagraniczny projekt utalentowanej polskiej autorki filmowej (znanej szerzej z Córek dancingu czy Fugi) po anglojęzycznym debiucie w postaci The Silent Twins. Dzieło jeszcze czeka na swoją premierę, a główną rolę w nim zagra znana z Czarnej Pantery Letitia Wright.

Warrior Nun zadebiutuje na Netflixie 2 lipca 2020 roku, a za całość odpowiadać będzie Simon Barry. Po materiałach promocyjnych widać, że platforma wiąże z serialem spore nadzieje (zarówno te artystyczne, jak i finansowe).

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

więcej