Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 24 marca 2022, 10:00

autor: Karol Laska

Pewniki na temat Wiedźmina 4 - te rzeczy wiemy na 100%

Cały internet żyje ogłoszeniem CD Projektu RED, potwierdzającym powstawanie gry Wiedźmin 4. Co jednak wiemy na ten moment o tej produkcji na sto procent, bez oglądania się na plotki? A co wydaje się prawie pewne? Postanowiliśmy to przeanalizować.

Czas start! Wiedźmin 4, czy też po prostu najnowszy projekt reprezentujący serię gier wideo Wiedźmin, został zapowiedziany przez naszych rodaków z CD Projektu RED za sprawą oficjalnego komunikatu wystosowanego w mediach społecznościowych oraz budzącej wiele teorii i domniemań (o nich więcej tutaj) grafiki promocyjnej. Choć ewolucja Wiedźmina była pewna i ogłaszana już w transformacyjnym programie studia nazwanego RED 2.0 – tak żadnego oficjalnego potwierdzenia nie otrzymaliśmy aż do 21 marca 2022 roku.

Zapewne każdy z nas ma już w głowie jakiś obraz kolejnego Wiedźmina i tego, czym może on być. Niektórzy liczą na powrót postaci Geralta, inni oczekują nieco innego protagonisty, jednych interesuje bardziej erpegowy aspekt gry, a drugim zależy na eksploracji otwartego świata i nieodwiedzonych jeszcze w żadnej z części obszarów tegoż uniwersum. Na przewidywania i teoretyzowanie przyjdzie jeszcze czas – w tym tekście skupmy się jednak na tym, co pewne na sto procent albo wysoce prawdopodobne. Postawmy na fakty i sprawdźmy, obraz jakiego projektu maluje się na ich podstawie.

Pewniki na temat Wiedźmina 4 - te rzeczy wiemy na 100% - ilustracja #1

Zacznijmy więc od informacji potwierdzonych.

Co wiemy na 100%?

  1. Wiedźmin 4 zaoferuje otwarty świat, idąc tym samym śladem Dzikiego Gonu. Niby oczywistość, ale brak „czwórki” w oficjalnym komunikacie mógł sugerować, że twórcy planują jakiś reboot, być może wpisujący się w jakieś inne gatunkowe ramy (brak „czwórki” jest również zrozumiały, jeśli wziąć pod uwagę, że przed premierą części trzeciej sugerowano, że to finał przygód Geralta – ten może co prawda pojawić się w nadchodzącej części, ale niekoniecznie jako główny bohater). O koncepcji otwartego świata wiemy głównie z komunikatu „Redów”, w którym ogłoszona została ich współpraca strategiczna z firmą Epic Games. Potwierdził to zresztą CEO koncernu, Tim Sweeney, który głośno i wyraźnie zaznaczył chęć kreowania dynamicznych otwartych światów w ramach kooperacji z CD Projektem RED (źródło: CDPR).
  2. Wiedźmin 4 powstanie na silniku opracowanym przez Epic Games, czyli Unreal Enginie, a konkretnie na jego najnowszej wersji – Unreal Enginie 5. Będzie to kolejna poważna gra z otwartym światem stworzona na UE5 i nadchodząca w następnych latach. CD Projekt RED częściowo odchodzi tym samym od używanego w poprzednich częściach Wiedźmina autorskiego silnika REDengine, choć nie zamierza z niego jeszcze całkowicie rezygnować, gdyż potrzebny jest on w kontekście dalszego rozwoju Cyberpunka 2077. Wiedźmin 4 nie będzie pierwszą grą „Redów”, w której skorzystali z innego silnika. Gwint oraz Wiedźmińskie Opowieści: Wojna Krwi robione były na Unity. A dlaczego UE5, a nie REDengine? Bo to narzędzie, który oszczędzi studiu czas, pieniądze, zapewni next–genowy feeling gry oraz wsparcie od Epica (źródło: CDPR).
  3. Wiedźmin 4 powstaje od co najmniej 3–4 lat, ale nie wiadomo, o jakim konkretnie etapie prac mówimy. Część działań to najpewniej w głównej mierze czyste planowanie wpisujące się w proces preprodukcji, choć od 2018 roku tworzona jest już fabuła owego dzieła. Odpowiada za nią doświadczony pracownik CD Projektu RED – Marcin Blacha, działający w firmie kolejno w roli producenta i scenarzysty. Pisał on historie zarówno do poprzednich odsłon Wiedźmina, jak i Cyberpunka 2077 (źródło: własne).
  4. Z wewnętrznych źródeł od dawna wiemy, że pierwsze koncepcje fabularne zakładały skupienie się na postaci Ciri i sterowanie właśnie nią. Inicjalnym kryptonimem projektu była nawet nazwa „Princess” (z ang. „Księżniczka”), co mogłoby potwierdzać wstępne plany twórców. Taki scenariusz zresztą nadal jest możliwy, ale wizja artystyczna „Redów” mogła ulec na przestrzeni lat zmianom. Jak Ciri miałaby się wpisywać w znaną już historię? Bardzo prosto - nowa gra miała być po prostu prequelem "trójki", Ciri nie byłaby tak mocna, jak w Dzikim Gonie. Niewykluczone, że doskonale znane już wydarzenia obejrzelibyśmy z innej perspektywy, w końcu to Ciri mogłaby szukać kontaktu z Geraltem (źródło: własne).
  5. Reżyserem Wiedźmina 4 jest Jason Slama działający w CD Projekcie RED od 8 lat. Zaczynał jako programista przy produkcji Wiedźmina 3, by awansować do roli reżysera Gwinta (osobnej gry, nie minigry w Dzikim Gonie), choć to nie on kładł podwaliny pod tę grę – jej reżyserem został dopiero później. Wcześniej działał w Ubisofcie, uczestnicząc w takich projektach jak Assassins’ Creed 3, Prince of Persia: Piaski czasu czy Might & Magic: Duel of Champions. Slama ogłosił nabór nowych pracowników, a także zapowiedział, że nie będzie tolerował crunchu pod swoim zwierzchnictwem (źródło: konto twitterowe Jasona Slamy).
  6. Nie tylko Slama przeszedł z prac nad Gwintem do produkcji Wiedźmina 4. Do nowego projektu oddelegowana została także grupa innych deweloperów wcześniej tworzących ową karciankę. Nie wiadomo, czy w jakiś sposób wpłynie to na dalsze wspieranie nieco mniejszej gry „Redów”. Część ekipy przesunięto jeszcze przed premierą Cyberpunka 2077 – od tamtego czasu mogła zostać ona powiększona o kolejne osoby. Poza tym CDPR ma na tyle dużo ludzi, żeby bez trudu pokryć kilka projektów jednocześnie. W czerwcu 2021 roku samych deweloperów było ponad 700, niewykluczone, że teraz jest ich znacznie więcej. (źródło: własne).
  7. Wiedźmin 4 nie będzie tytułem ekskluzywnym Epic Games (źródło: CDPR).
Pewniki na temat Wiedźmina 4 - te rzeczy wiemy na 100% - ilustracja #2

Po faktach przyszedł czas na szereg dość oczywistych wniosków.

Co wiemy na 90%?

  1. Kontrakt, na mocy którego rozpoczęta została współpraca strategiczna CD Projektu RED z Epic Games, ma obowiązywać przez 15 lat. Mowa zatem o czymś więcej niż tylko o użyczeniu silnika Unreal Engine 5 w celu zaprogramowania na nim gry. Kolejny Wiedźmin ma więc pomóc obydwu firmom w uwolnieniu pełnego potencjału UE5 w kontekście tworzenia open worldów. Wiąże się to zapewne z szeregiem testów, ciągłą wymianą informacji i chęcią stałego doskonalenia kodu (źródło: CDPR).
  2. Gra może mieć premierę o wiele szybciej, niż się nam wszystkim wydaje. Prace nad nią trwają już, jak możecie wyżej przeczytać, od co najmniej kilku lat, a po przedwczesnej zapowiedzi Cyberpunka 2077 CD Projekt RED raczej nie chce powtórzyć popełnionego błędu i trzymać swojego sztandarowego projektu w przedłużającym się procesie produkcyjnym bombardowanym licznymi opóźnieniami. Liczymy więc na to, że w Wiedźmina 4 zagramy jeszcze w pierwszej połowie trwającej dekady – być może nawet w roku 2024 (źródło: własne).
  3. Ważną rolę w fabule odegra Wiedźmińska Szkoła Cechu Kota bądź nieistniejąca wcześniej w uniwersum nowa szkoła. Fani dość celnie zauważyli bowiem, że na grafice promocyjnej nowego Wiedźmina zaprezentowany został medalion z podobizną rysia (Marcin Momot, dyrektor ds. społeczności w CD Projekcie RED, potwierdził to nawet na swoim koncie twitterowym). Ryś należy jednak do rodziny kotowatych. Medalion ten, dziwnym trafem, nosiła w Dzikim Gonie Ciri, co tylko wskazywałoby na to, że twórcy nadal planują wykorzystanie jej w roli głównej bohaterki (źródło: Twitter, CDPR).
  4. Warto przypomnieć sobie także treść raportu biznesowego CD Projektu RED z 2021, w którym ogłoszono, że kolejna gra w uniwersum Wiedźmina wykorzysta jakieś, nieokreślone jeszcze, funkcje online, choć Adam Kiciński zaznaczał, że studio nadal zamierza bazować na tworzeniu opartych na fabule RPG akcji dla jednego gracza. Nie wiemy jednak, na ile aktualne są to informacje i czy „Redzi” nadal się ich trzymają (źródło: CDPR).
  5. W związku z tak długim czasem trwania współpracy, a także hasłem promocyjnym „A New Saga Begins” (z ang. „Rozpoczyna się nowa saga”) można wywnioskować, że powstanie jeszcze więcej części Wiedźmina i wszystkie z nich będą wykorzystywać system oferowany przez Unreal Engine 5 (źródło: własne).
Pewniki na temat Wiedźmina 4 - te rzeczy wiemy na 100% - ilustracja #3

Poza wyżej wymienionymi pewnikami i „półpewnikami” pojawia się oczywiście po drodze sporo niedopowiedzeń i niewiadomych. Przykład? Jak dotąd w ogóle nie wspomniano o Geralcie, a gra, gdyby miała wykorzystać jego postać, raczej od samego początku by się nią reklamowała. Czy pojawi się w Wiedźminie 4? A jeśli tak, to w roli sterowanego bohatera czy NPC? Tego jeszcze nie wie nikt, choć fani są w tej kwestii zgodni – nie on będzie grał pierwszych skrzypiec w nadchodzącej odsłonie cyklu. Więcej o potencjalnej obecności wspomnianego protagonisty przeczytacie tutaj.

Cieszmy się jednak na ten moment samym faktem powstawania kolejnego Wiedźmina. Wiedzieliśmy, że ten wcześniej czy później nadejdzie, ale dobrze usłyszeć potwierdzenie, że „Redzi” rzeczywiście pracują nad nim już od jakiegoś czasu i możemy się go spodziewać prędzej niż później, choć oczywiście nie za chwilę. A czego Wy oczekujecie od tej gry? I czy znane na ten moment fakty na jej temat rysują już w Waszej głowie jakiś jej obraz? Dajcie znać, podyskutujmy, może jeszcze nie wskakujmy w hype train, ale z pewnością radujmy się, że CDPR powraca do korzeni.

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

więcej