Według mnie to najlepsza retro konsola. Przy Atari 2600 Plus bawiłem się świetnie z całą rodziną
Spośród wszystkich konsol retro jedną z najlepszych jest Atari 2600+. To świetne narzędzie do grania dla wszystkich fanów oldskulu.

Jeszcze kilka lat temu mieliśmy do czynienia z prawdziwym szałem na minikonsole retro. Problem w tym, że urządzenia miały jedynie wbudowane gry i nie oferowały oficjalnej metody rozbudowania biblioteki. Konsole nie odczytywały też posiadanych oryginalnych gier. Powiewem świeżego powietrza jest Atari 2600+, które miałem przyjemność testować wraz z rodziną. To jedna z najlepszych konsol retro.
Spraw sobie gamingowy wehikuł czasu
Stare-nowe Atari 2600 dla miłośników gamingu – nie tylko retro
Pierwsze konsole były reklamowane jako źródło zabawy dla wszystkich. Podobna filozofia towarzyszyła Atari 2600, które oryginalnie miało premierę w 1977 roku. To właśnie jego spadkobiercą jest Atari 2600+. Trudno uwierzyć, żeby w XXI wieku było miejsce na reedycję tak starego sprzętu, ale konien końców sam się zdziwiłem, jak aktualnym urządzeniem jest ta konsola.

Wizualnie to 1:1 oryginał, chociaż elementy drewniane tylko ten materiał imitują. Poza tym od zewnątrz wszelkie przełączniki i wejście na kartridże działają tak samo. Największą zaletą jest wejście HDMI, bo pozwala na łatwe podłączenie Atari 2600+ do współczesnego monitora lub telewizora. Najważniejszym elementem jest jednak zabawa, jaką daje konsola.
Nie oczekiwałem zbyt wiele, bo możliwości Atari 2600+ nie są duże. Gry z oryginalnej platformy wyglądają prymitywnie, nie da się tego ukryć. Zdziwiłem się jednak, że dobrze się bawiłem i nie byłem w tym sam. Jeszcze bardziej zszokowało mnie to, że moje dzieci wciągnęły się w rozgrywkę i pytały, kiedy znowu zagrają. Dla kontrastu w domu mają dostęp do Switcha, PS5 i Xboksa Series S.
Atari 2600+ to najlepsza retrokonsola
Atari 2600+ jest imponująco kompatybilne ze starymi systemami
Wspominałem wcześniej, że Atari 2600+ posiada wejście na kartridż i to jeden z najlepszych elementów całej konsoli. To nie jest żadna atrapa, bo urządzenie odczyta gry z oryginalnych Atari 2600 i Atari 7800 oraz nowe, które w odświeżonej wersji wydaje producent Atari 2600+. Dzięki temu możemy zbudować bibliotekę retro z prawdziwego zdarzenia.

Moim zdaniem Atari 2600+ to obowiązkowe urządzenie dla fanów retro. Konsola nie ma wbudowanych gier, ale do pakietu otrzymujemy nasz pierwszy kartridż 10 w 1, a w sieci łatwo znaleźć kolejne kultowe pozycje do pogrania i do kolekcji. Największym minusem jest tylko jeden kontroler, bo już na podstawowym kartridżu znajdują się pozycje dla wielu graczy, dlatego polecam zaopatrzenie się w drugi do kompletu.
Co do samego Atari 2600+, to w najlepszej cenie znajdziemy konsolę na Amazonie, gdzie z darmową przesyłką kosztuje 400,60 zł.
Powróć do czasów prostszego gamingu z Atari 2600+
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!