Wiadomość W WoW Midnight może zabraknąć nowej klasy postaci. Normalnie na Blizzardzie nie zostałaby sucha nitka, ale będzie inaczej, jeśli nastąpi rewolucja zaniedbanej profesji

Working as intended lol.

Jesli rotacja z 0,3 delaya robi lepszy DPS niz ty, to problemem nie jest system tylko twoj brak umiejetnosci oraz ich przecenianie. Znakomitej wiekszosci graczy przyda sie taki "equalizer".
Jesli ludie beda chcieli z tym konkurowac, to musza ze tak powiem learn 2 play. A jak nie to i tak #nikogo, bo mozna sobie pograc bez spiny na luzie.

Mqansia jestes zdecydowanie najsmieszniejszym userem na tym forum. Dodatkowe punkty za wklejanie bellulara, ktora za trzy miechy jak idzie przyzwyczaja sie do systemu i nadgonia zrobi filmik "One Button Rotations are actually not that bad", a ze 6 mcy "One Button ROtation saved the game. Story of my life".
Koles jest juz od dawna w community uwazany za klauna i "outrage bait" jutubera.

I po raz kolejny napomkne, ze watpie zebys ty w tego wowa nawet gral tak naprawde.
Jestes idealnym przykladem bolodupowicza, ktory nie gra, a mysli ze pozjadal wszystkie rozumy i chce ustaiwac ludziom jak ma wygladac gra z perspektywy swojej piwnicy.

Jak ktos ma bol dupy o to ze osoba z niepelnosprawnoscia robi wiekszy DPS w gierce niz on, bo spedzil 15 lat "uczac sie" pixeli to niech wypierd...a na zewnatrz. Gra bedzie lepsza bez niego i tej zjebanej "serious business" mentalnosci.

Zreszta sama rotacja gowno znaczy w WoW na wysokich tierach i raidach. To ze ludzie robia wiekszy DPS i liczby nie przeklada sie 1:1 na sukces w Mythic+ i raidach.
Jakbys gral to bys wiedzial.

Ten comment tlumaczy jak to wyglada:
that's the skill component my mate. The difference maker between doing +10s and +18s

Stage 1 - doing the rotation
Stage 2 - doing rhe rotation while dodging swirlies and doing mechanics
Stage 3 - stages 1 and 2 with interrupts.

Assistant pozwala poniekad zniwelowac (czesciowo bo i tak warto wiedziec co robia skille ktore odpalasz) STage 1. I tyle. Zas raidy w WoW z tieru na tier maja coraz bardziej rozbudowane (czasem az do przesady) wymagania stage 2 i 3 (znajomosc mechanik bossow i uzywanie skilli sytuacyjnych/positioning).

Ogolnie jestes smieszny i w zyciu high tierowego raidu albo Mythica na oczy nie widziales.

Kolejna rzecz, ktora moze wyjsc z tego na ogolny plus to taka, ze liczba DPS przestanie miec az takie znaczenie, bo DPS jako taki bedzie robil kazdy. Zas ludzie, ktorzy beda chcieli pokazac, ze sa lepsi niz "autorotacyjny plebs" beda sie bardziej skupiac na mechanikach walk, timingach atakow bossow, interuptowaniu itd...

Wyjdzie tylko na plus i ogolny skill ceiling w grze sie podniesie (przy jednoczesnym podniesieniu dolnej granicy. Amplituda zly/dobry gracz bedzie nizsza i tyle).

MOze to takze umozliwiwc jeszcze ciekawszy design raidow, instancji i bossow. Choc tutaj akurat to WoW juz i tak reszcie gatunku odjechal dawno i to razem z peronem.

Plus taki, że jak rotacja łatwiejsza (a raczej no brain), to na m+ może ludzie zaczną interruptów używać. Akurat gobliny się skończą, wejdzie K'aresh, ludzie się przyzwyczają do one buttona i będzie można wrócić do gierki. Obstawiam też, że ludzie w końcu odejdą od postaci typu hunter, czy paladin na rzecz takiego Rogue'a którym praktycznie nikt nie gra, właśnie przez skomplikowaną dla większości graczy rotację.

Co prawda, takie rozwiązanie to lekkie zalepienie rany plastrem, ale lepsze to, niż nic. Casual będzie mógł ze spokojem pograć większą ilością klas, a dobry gracz, będzie mógł tak, czy siak progresować mythici, bo tam poza pierwszymi dwoma bossami, bez znajomości klasy, utilitek, rotacji, posiadania talentów per bossa, to się daleko nie zajdzie, a co dopiero z one clickerem z dodanym 0.3 do global cd.