W takiej sytuacji Ubisoft nie był od lat. Decyzje wydawcy i zawierucha w globalnej polityce zbiły cenę akcji do dawno niewidzianego poziomu

Wczorajsza masakra na giełdach światowych nie ominęła firmy Ubisoft, której wycena osiągnęła najniższy poziom od 12 lat.

Adrian Werner

W takiej sytuacji Ubisoft nie był od lat. Decyzje wydawcy i zawierucha w globalnej polityce zbiły cenę akcji do dawno niewidzianego poziomu, źródło grafiki: Ubisoft.
W takiej sytuacji Ubisoft nie był od lat. Decyzje wydawcy i zawierucha w globalnej polityce zbiły cenę akcji do dawno niewidzianego poziomu Źródło: Ubisoft.

Udana – zdaniem Ubisoftu – premiera Assassin's Creed: Shadows nie wystarczyła, aby uratować notowania firmy na giełdzie. Wczoraj wycena jej akcji spadła o 7,83% i osiągnęła najniższy poziom od 12 lat. Wczoraj pojedynczą akcję Ubisoftu można było nabyć za jedyne 9 euro – zarówno na londyńskiej, jak i paryskiej giełdzie. To najniższa wycena od kwietnia 2013 roku.

Oczywiście trudno za to winić Assassin’s Creed: Shadows. Ta premiera wypadła według wydawcy dobrze, ale jedna gra, choćby nie wiadomo, jak popularna, nie jest w stanie odwrócić sentymentów inwestorów, którzy nie postrzegają Ubisoftu jako firmy mogącej w najbliższej przyszłości drastycznie zwiększyć swoje przychody.

To powoduje, że notowania wydawcy od dłuższego czasu są kiepskie (od kwietnia 2024 roku spadły o 62%). Wczorajsza rekordowo słaba wycena ma jednak przede wszystkim dwa inne ważne źródła.

  1. Po pierwsze, w poniedziałek prawie wszystkie giełdy na świecie zanotowały wielkie spadki w reakcji na masywne cła nałożone przez USA (i nie tylko). Londyńska giełda straciła wczoraj 4,4% na wartości, a paryska – 4,8%.
  2. Po drugie, w przypadku Ubisoftu dodatkowo wycenę mocno osłabia niepewność w związku ze zmianami strukturalnymi.

Tydzień temu ogłoszono powstanie nowej spółki, do której przeniesione zostaną najcenniejsze aktywa Ubisoftu (czyli serie Far Cry, Assassin’s Creed oraz Rainbow Six).

  1. Dla prezesa firmy, Yvesa Guillemota, to bardzo korzystne posunięcie, gdyż pomimo dużej inwestycji firmy Tencent, zachowa on kontrolę nad nowym podmiotem, którego wartość wyceniana jest na 4,64 mld euro, co jest kwotą czterokrotnie wyższą, niż obecna wycena samego Ubisoftu.
  2. Ta transakcja nie podoba się części akcjonariuszy, którzy woleliby, aby Tencent po prostu przejął aktywa wydawcy, a oni dostali za to dywidendę (według wyceny za akcje z ich historycznie rekordowo wysokiego poziomu, co nie wydaje się zbytnio realistycznym postulatem).

Dopóki sytuacja się nie wyklaruje, inwestowanie na giełdzie w Ubisoft jest więc czystą loterią, a na to większość osób nie ma najmniejszej ochoty.

Assassin's Creed: Shadows ukazało się 20 marca tego roku na PC i Xboksa Series X/S oraz PlayStation 5. Produkcja w tydzień od premiery przyciągnęła ponad 3 mln graczy. Dzisiaj o godzinie 16:00 gra otrzyma pierwszą dużą aktualizację.

  1. Assassin’s Creed: Shadows na Steamie
  2. Warto było porzucić PS4 i Xboksa One. Recenzja techniczna Assassin’s Creed: Shadows
  3. Recenzja gry Assassin’s Creed: Shadows. Mogła być wielka, jest tylko ogromna
  4. Poradnik do gry Assassin’s Creed: Shadows
Assassin's Creed: Shadows

Assassin's Creed: Shadows

PC PlayStation Xbox Nintendo
po premierze

Data wydania: 20 marca 2025

Informacje o Grze
6.6

GRYOnline

4.5

Gracze

7.8

Steam

8.1

OpenCritic

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

1

Adrian Werner

Autor: Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

Najstraszniejszy film o końcu świata doczeka się serialowego rebootu, twórcy hitu Netflixa Dojrzewanie pracują nad nową wersją szokującego Threads

Następny
Najstraszniejszy film o końcu świata doczeka się serialowego rebootu, twórcy hitu Netflixa Dojrzewanie pracują nad nową wersją szokującego Threads

Nowe screeny z Silksonga pokazują, jak przez 6 lat zmieniły się znane lokacje. Deweloperzy mają też dobre wieści dla części fanów

Poprzedni
Nowe screeny z Silksonga pokazują, jak przez 6 lat zmieniły się znane lokacje. Deweloperzy mają też dobre wieści dla części fanów

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl