W Stranger Things 5 zobaczymy najbardziej brutalną śmierć w całym serialu. Do tej pory bracia Duffer „powstrzymywali się” przed ukazywaniem takiej przemocy w hicie Netflixa

Najbardziej oczekiwaną premierą tego tygodnia jest piąty – i jednocześnie ostatni – sezon Stranger Things. Nowe odcinki wielkiego hitu Netflixa zadebiutują na platformie w najbliższy czwartek. Aktorzy i twórcy chętnie udzielają więc wywiadów, w których zdradzają, czego możemy spodziewać się po finałowej odsłonie. Wygląda na to, że fani powinni przygotować się na najbardziej brutalną śmierć w serialu.

W nowym wywiadzie dla The Times bracia Duffer wyjawili, że choć piąty sezon nie będzie tak brutalny jak czwarty, to widzowie zobaczą scenę śmierci, jakiej jeszcze w Stranger Things nie było.

Showrunnerzy muszą pamiętać o tym, że widowisko Netflixa oglądają nie tylko dorośli widzowie. W tym samym wywiadzie filmowcy wyjawili, że tworząc Stranger Things, „starali się powstrzymywać”, jeśli chodzi o ukazywanie przemocy. Bracia Duffer zdradzili, że wycięli np. w trzecim sezonie jedno ujęcie z dziennikarzem Bruce’em Lowe.

Nie wiemy, czy każdy z dzieciaków z Hawkins dotrwa do finału Stranger Things, ani na którego z bohaterów czeka brutalna śmierć. Możemy być jednak pewni, że twórcy postarali się, by odpowiednio domknąć wszystkie wątki oraz zapewnić fanom silne emocje i świetną rozrywkę.

Powiązane:„To mnie przygnębia”. Benedict Cumberbatch boi się AI i uważa, że przez sztuczną inteligencję „jesteśmy w niebezpieczeństwie”

Przypomnijmy, że akcja piątego sezonu Stranger Things rozgrywa się jesienią 1987 roku, kiedy Hawkins jest naznaczone skutkami otwarcia portalu. Bohaterowie zjednoczą się w jednym celu – odnalezienia i pokonania Vecny. Wraz ze zbliżającą się rocznicą zaginięcia Willa Byersa nad Hawkins znów gromadzą się ciemne chmury. Nadchodzące starcie okaże się najgroźniejsze w historii.

Pierwsze cztery odcinki piątego sezonu Stranger Things obejrzymy na platformie Netflix 27 listopada.

Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Więcej:5. sezon to wcale nie koniec Stranger Things. Twórcy są „ekstremalnie podekscytowani” przyszłością serii

• Netflix
• science fiction
• ciekawostki filmowe