Hitowe TPS potrzebuje zmian. Twórcy obiecują korekty po wakacjach, ale społeczność pozostaje sceptyczna.
Deweloperzy Helldivers 2 są na zasłużonych wakacjach, ale nie da się ukryć, że nieco znużeni ostatnimi wydarzeniami w grze fani także chyba ich potrzebują. Po tak intensywnej serii wyzwań, jakie zgotowała im drużyna Arrowhead Game Studios w ostatnim czasie, trudno się temu jednak dziwić.
Na szczęście taki stan rzeczy nie utrzyma się już chyba długo. Twórcy wydali bowiem oświadczenie, w którym informują, że po powrocie z urlopu zajmą się długo wyczekiwanymi przez fanów poprawkami optymalizacji i bugami. Czy to oznacza długo oczekiwane przez społeczność zmiany?
Gracze jednak mają wątpliwości, czy nie są to słowa rzucane na wiatr. Wiele z występujących w tej chwili w grze problemów technicznych to usterki, które są znane fanom już od dawna, a nie figurują (jak to ujął dobitnie jeden z graczy) „na liście znanych problemów”. Jednym z nich są spadki FPS na platformie PlayStation 5, które już od dawna spędzają sen z powiek jej użytkownikom:
Ciągłe spadki klatek nawet na PS5, a do tego fatalna wydajność nawet na stosunkowo nowych systemach przy wyższych poziomach trudności — to jest po prostu nie do zaakceptowania, nawet mimo całej mojej dotychczasowej obrony AH. Ta gra nie ma szans się rozwijać w takim tempie, jeśli coś nie zostanie z tym zrobione.
Mówią tak, ale czy to wszystko kiedykolwiek zostanie naprawdę naprawione tak, jak bym tego chciał - a nie tylko tymczasowo, na zasadzie „plastra", który i tak się posypie w następnej łatce albo aktualizacji, bo wpychają to do gry bez wcześniejszych testów albo powoduje to jakiś inny wewnętrzny problem z kodem gry albo silnikiem?
- CptnCASx
Twórcy zdecydowanie nie nadążają, co jest jednak zrozumiałe. Fabuła w grze toczy się z zawrotną prędkością, a w ostatnich miesiącach zdaje się jeszcze bardziej nabierać tempa. Z jednej strony chcą utrzymać uwagę graczy na swojej produkcji, z drugiej jednak zmuszeni są chyba zrezygnować z technicznej perfekcji, bo utrzymanie równowagi między jednym i drugim wydaje się bardzo trudne, jeśli nie wręcz niemożliwe.
Być może jednak zmiana podejścia do narracji i nieco bardziej zrelaksowany ton rozgrywki przysłużyłby się wszystkim – zarówno samym deweloperom, jak i fanom, którzy są na ten moment już chyba bardzo zmęczeni tymi ciągłymi wyzwaniami i nierównymi walkami o przyszłość ludzkości. W końcu są wakacje – to dobry moment, by złapać oddech i skupić się na tak bardzo potrzebnych poprawkach.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
0

Autor: Danuta Repelowicz
Hiszpańskie serce i japońska dusza. Absolwentka filmoznawstwa ze szczególną słabością do RPG-ów i bijatyk. Miłośniczka wiedzy tajemnej, nauk o kosmosie, musicali i wulkanów. Dorastała na Onimushy, Tekkenie i Singstarze. Wcześniej związana z serwisem GamesGuru, pisze i tworzy od najmłodszych lat. Prywatnie także wokalistka i wojowniczka Shorinji Kempo stopnia 4 Kyu. Specjalizuje się w narratologii i ewolucji postaci. Świetnie porusza się też po tematyce archetypów i symboli. Jej znakiem rozpoznawczym jest wszechstronność, a jej ciekawość często prowadzi ją w najdziksze ostępy umysłu i wyobraźni.