Ubisoft ogłosił odejście trzech pracowników oskarżonych o mobbing
W związku z niedawnymi oskarżeniami skierowanymi w stronę Ubisoftu, firma postanowiła zareagować i zakończyła współpracę z podejrzanymi o mobbing kierownikami.

Ubisoft zmaga się ostatnimi czasy z poważnymi zarzutami. Firma ma stosować nieetyczne metody pracy i przyzwalać na niewłaściwe zachowania kierownictwa. Oskarżona została trójka pracowników – Serge Hascoët, Yannis Mallat i Cécile Cornet.
We francuskim magazynie Liberation czytamy, że Hascoet regularnie nękał swoich podwładnych, odznaczał się zachowaniami mizoginistycznymi, homofobicznymi, a także naruszał ich strefę komfortu, uciekając się do działań o podłożu seksualnym. Mallat i Cornet nie dopuszczali się tego typu czynów, ale jasno przyzwalali na mobbing i sytuacje patologiczne.

Nie trzeba było długo czekać na reakcję Ubisoftu, który w oficjalnym ogłoszeniu prasowym poinformował o dobrowolnym odejści oskarżonych pracowników (co wyklucza zwolnienie dyscyplinarne). Ich pozycje mają zostać wkrótce zastąpione. Prezes firmy Yves Guillemot ustosunkował się w dokumencie do bieżących wydarzeń:
Ubisoft nie spełnił swoich zobowiązań dotyczących gwarancji bezpieczeństwa i komfortu w środowisku pracowniczym. To niedopuszczalne. Toksyczne zachowania stoją w silnej opozycji do wartości, których nigdy się nie wyparliśmy i których nigdy się nie wyprzemy. Przyrzekam, że doprowadzę do znacznych przemian w całej firmie, aby umocnić naszą kulturę pracy. […] Liczę na to, że liderzy [Ubisoftu – dop.red.] będą zarządzać grupami pracowniczymi z największym szacunkiem.
Napięta sytuacja w firmie nie zmienia jej marketingowych planów. Już dziś o godzinie 21:00 rozpocznie się wydarzenie Ubisoft Forward, podczas którego zobaczymy najnowsze gry studia. Transmisja będzie także dostępna na naszym kanale TVGRYplus.
Komentarze czytelników
zanonimizowany1312466 Konsul
Jednego goscia zwolnili za to ze nie ustawil teczowego filtra na zdjeciu profilowym w facebooku.
zanonimizowany146624 Legend
Wolę 1000 gier od niekompetentnych kobiet, niż jedna od Ubisoftu, jaki jest teraz i jaki był od roku 2011 aż do teraz. To samo w druga stronę: wolę jedna od niekompetentnych kobiet, niż 1000 od Ubisoftu.
zanonimizowany1305675 Konsul
Niech się cieszą, że w Polsce nie pracują.
Tutaj mobbing jest w standardzie i zaczyna się już w przedszkolu, a kończy w domu starców.
Sam pisałem pracę podyplomowa o mobbinguz bo chciałem zgłębić temat w literaturze i generalnie 99% firm w Polsce podpada pod mobbing. Najczęściej dupki tzn średni menadżerowie (mobberzy)na szarych pracownikach to uskuteczniają, Zarząd czy wyższe kierownictwo nawet nie wie co się niżej dzieje, a później zdziwienie , że jest rotacja.
Rotacja wynika prawie zawsze z winy nieudolnego zarządzania, ludzie przychodzą do pracy dla firmy, a odchodzą przez szefa.
Nie wierzę, że w korpo zwalniają mobberow, musiałoby być naprawdę grubo (np napaść i gwałt) wraz z dowodami (ktoś to nagrał).
Zawsze to pracownik odchodzi, sam zmieniłem pracę niedawno, bo dyrektor był człowiekiem przech.jem i wrzeszczał na ludzi i czepiał się każdej pierdoły, psychiczny znerwicowany SSman i stracili doświadczonego pracownika, a Prezes jak się dowiedział dlaczego odchodzę i podałem mu kilkanaście powodów i przykładów mobbingu w jego firmie, to aż zbladł, ale dyrektora nie wywalił. Teraz pracuje dla ich konkurencji.
Wniosek? Musiałoby być naprawdę grubo, żeby wywalić mobbera na stanowisku. Chyba musi zachaczac o prokuraturę i też jak są dowody.
Bycie pracownikiem to przerabana sprawa. Nie jest to ani trochę fajne, prawie zawsze ci wsadza przełożonego palanta, bo szefu chcę mieć poganiacza niewolników, żeby kasa się szybciej drukowała.
Standard i nie zmieni się to szybko, o ile w ogóle.
Taki dowcip na koniec:
Czym się różni wibrator od Szefa?
ReznoR666 Generał

Przeczytali oryginalną treść oświadczenia przed wydaniem swojego własnego wyroku?
"Ubisoft announced several significant personnel changes that are a part of the comprehensive work the Company is doing to improve and strengthen its workplace culture. These departures come following the initiation of a rigorous review that the Company initiated in response to recent allegations and accusations of misconduct and inappropriate behavior."
Bezi2598 Legend
GOLowicze jak zawsze próbują chronić wszelkie patologie ;)
Dogadali się, czyli coś musieli mieć na sumieniu. Inaczej dobrowolnie by nie odeszli. Dostali prosty wybór, odchodzicie sami, albo ciągniemy sprawę dalej i jeżeli coś okaże się na rzeczy to konsekwencje będą poważniejsze.
I tak im się mega przyfarciło.
A domniemanie niewinności ma zastosowanie w przypadku sprawy w sądzie. Tutaj sprawy nie było. A pracodawca ma uzasadnione prawo za wywalenie pracownika za takie ohydne praktyki (zwolnienie dyscyplinarne) i nie potrzebuje do tego wyroku sądu. A jeżeli nie było nic na rzeczy to ci trzej panowie mają możliwość pójścia do sądu, nieuzasadnione zwalnianie dyscyplinarne może być podstawą do odszkodowania. No, ale gdyby było to całkowicie nieuzasadnione to raczej dobrowolnie firmy by nie opuścili ;)