Po crunchu w ramach przygotowań do wydarzenia CitizenCon studio Cloud Imperium Games miało zacząć zwalniać twórców Star Citizen „bez rekompensaty” lub podziękowań za pracę.
Twórcy Star Citizen również przeprowadzają zwolnienia – póki co skromne, ale w dość niefortunnym momencie.
Jak donosi jeden z byłych pracowników Cloud Imperium Games (via Insider Gaming), w ciągu 2 dni po imprezie Citizencon studio miało zwolnić pewne osoby „bez żadnej rekompensaty” lub podziękowań i zaraz po tym, jak pracodawca wymusił pracę 7 dni w tygodniu.
Redakcja Insider Gaming zweryfikowała te doniesienia, aczkolwiek nie była w stanie potwierdzić skali zwolnień. Niemniej serwis dowiedział się, że – jak to często bywa – redukcje etatów dotknęły głównie działu kontroli jakości (QA / Quality Assurance), a łączna liczba poszkodowanych osób został oszacowana przez jedno źródło na około 12 pracowników (mniej więcej 1% wszystkich zatrudnionych).
Nie jest to więc „restrukturyzacja” na miarę tej, która dotknęła wiele innych studiów w ostatnich dwóch latach. Niemniej Insider Gaming zwraca uwagę, że CIG ma tendencję do przeprowadzania zwolnień stopniowo w ramach dłuższych okresów, a więc ów „tuzin” może być tylko początkiem większych zmian.
O crunchu przed CitizenConem słyszeliśmy z poprzednich doniesień Toma Hendersona. Pracownicy Cloud Imperium Games mieli być zmuszani do nadmiarowej pracy w ramach przygotowań do tego wydarzenia, pracując 7 dni w tygodniu co najmniej po 8 godzin dziennie. W związku z tym zwolnienie pracowników bez rekompensaty po CitizenConie mogłoby mocno zirytować twórców zatrudnionych przez studio. Zwłaszcza w kontekście setek milionów dolarów przekazanych przez fanów.
Deweloper nie opublikował żadnego komunikatu odnośnie do rzekomych zwolnień.
0

Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).