Todd Howard wytłumaczył, dlaczego gry studia Bethesda są często tak ogromne. Okazuje się, że powodem jest niechęć zespołu do usuwania opracowanych już elementów.
Bethesda ma w zwyczaju tworzyć prawdziwie ogromne gry. W materiale przygotowanym dla BAFTA szef studia Todd Howard wytłumaczył, że dzieje się tak dlatego, że w przeciwieństwie do wielu innych deweloperów, jego zespół nie ma w zwyczaju wycinać zbyt wielu elementów ze swoich produkcji:
W Bethesdzie niewiele wycinamy z naszych gier, dlatego są one wręcz nieodpowiedzialnie duże. To efekt pracy całego zespołu, który wkłada w nasze gry mnóstwo kreatywności i myślę, że to właśnie czyni je wyjątkowymi.
Inni deweloperzy często usuwają przed premierą masę elementów, po to, aby np. kampania była bardziej dynamiczna. Bethesda natomiast zazwyczaj zostawia w grach większość z tego co opracowała, a te elementy, które zostają wycięte, często i tak są potem wypuszczane w dodatkach oraz aktualizacjach.
Abonament Game Pass kupisz tutaj
Naturalnie takie podejście ma swoje wady. Najbardziej widoczne było to w Starfieldzie, gdzie Bethesda po prostu nie była w stanie zapełnić zdecydowanej większości opracowanych planet, więc straszyły one pustką. Howard przyznał zresztą niedawno, że takie podejście do tworzenia świata w tej grze było błędne.
Oczywiście należy pamiętać, że gry tego studia są projektowane od początku z myślą o modach, więc z tej perspektywy, zostawienie miejsc, które mogą zapełnić potem moderzy nie jest wcale takim głupim pomysłem. Jednak nawet mając to na uwadze, tworzenie 900 pustych planet było mocną przesadą i solidnie zaszkodziło grze.
Przypomnijmy, że Starfield dostępny jest na PC oraz konsolach Xbox Series S i Xbox Series X. Pierwszy duży dodatek, w postaci Shattered Space, zadebiutuje 30 września, czyli jutro. Cała akcja kampanii z DLC rozegra się na jednej planecie, więc ciekawe będzie sprawdzenie, o ile lepszy okaże się odbiór rozszerzenia, gdzie eksploracja pustych światów nie będzie już problemem.
Więcej:Fallout: New Vegas dostanie remaster? Znany dziennikarz nonszalancko potwierdził plotki
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
0

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.