To „rewolucyjna” zmiana w Skyrimie. Problemy z działaniem dziesiątek modów jednocześnie jeszcze nigdy nie były tak łatwe do rozwiązania
Modowanie Skyrima właśnie stało się jeszcze prostsze. Fani opracowali rewolucyjne narzędzie, które ma szansę przyciągnąć do tytułu jeszcze więcej graczy.

Wielką siłą Skyrima jest jego potencjał moddingowy. Gra od lat przyciąga do siebie graczy, dając im wolność, która jest praktycznie nieporównywalna z żadną inną produkcją (chociaż na jej poważnego konkurenta zaczyna wyrastać Baldur’s Gate 3).
Choć to zdecydowana zaleta, to jednak potrafi okazać się także wadą – duża ilość zainstalowanych modów to większa szansa, że wejdą ze sobą w konflikt, powodując różne nieprzewidziane skutki uboczne, a w najgorszym wypadku czyniąc grę niegrywalną. Dlatego też wielkim udogodnieniem są rozwiązania, które pozwalają uniknąć tych konfliktów.
Modding dla każdego
Moderzy opracowali zatem rewolucyjne narzędzie do Skyrima – In-Game Patcher. To wielofunkcyjny edytor, który oprócz tego, że pozwoli nam własnoręcznie usunąć najróżniejsze problemy rozgrywki, daje także możliwość przeprojektowania przestrzeni gry (możemy w ten sposób na przykład zmieniać wystrój wnętrz, architekturę miast).
Rozwiązanie jest o tyle przełomowe, że do tej pory, aby zmienić położenie lub nawet usunąć konkretne obiekty w grze, trzeba było uruchomić narzędzie Creation Kit. Sam zaś proces jego zastosowania i wprowadzania zmian był bardzo skomplikowany, czego są świadomi członkowie moderskiej społeczności Reddita:
OK, więc kiedy zainstalujesz kilka modów modyfikujących to samo miejsce, istnieje duża szansa, że nie zostały one stworzone z myślą o sobie nawzajem, co spowoduje konflikt między nimi. To może skutkować przenikaniem się obiektów, unoszeniem się ich w powietrzu i temu podobnymi problemami.
Zwykle stworzenie patcha wymaga uruchomienia gry, notowania (i/lub robienia screenshotów) wszystkiego, co wygląda lub działa nieprawidłowo, identyfikacji wszystkich modów, które mogą być źródłem konfliktu, a następnie zamknięcia gry, uruchomienia Creation Kita, próby ręcznego naprawienia wszystkiego, wyeksportowania pracy jako nowego pluginu, powrotu do gry w celu przetestowania i sprawdzenia, czy nie pojawiły się kolejne problemy, których wcześniej nie zauważyliśmy – i powtarzania tego procesu, aż będziemy usatysfakcjonowani. Na końcu należy użyć narzędzia Xedit, aby oczyścić patch i sprawdzić, czy nie ma wpisów w pliku, które mogą sprawiać problemy.
Dzięki temu narzędziu praktycznie każdy może po prostu otworzyć menu w grze, gdy tylko zauważy problem, i naprawić go od razu, tworząc patch idealnie dopasowany do swojego zestawu modów.
- wyjaśnił użytkownik o pseudonimie fromulus_.
Zdaje się, że to właśnie dzięki tak zaangażowanym w społeczność moderom Skyrim pozostaje potęgą w kontekście modyfikacji. Pozostaje im jedynie życzyć dalszej pasji i entuzjazmu – choć wydaje się, że tego nigdy im nie zabraknie.
- Różności