Premiera The Last of Us na PC okazała się bardzo kłopotliwa. Gracze skarżą się na spore problemy techniczne, przez co na ten moment gra ma na Steamie zaledwie 40% pozytywnych recenzji.
Dziś na PC trafiło The Last of Us: Part I. Premiera spotkała się z niemałym zainteresowaniem i w momencie pisania tej wiadomości w grze bawiło się ponad 35 000 osób (via SteamDB). Jak się jednak okazuje, nie wszyscy mogą swobodnie cieszyć się rozgrywką. Wszystko to za sprawą problemów technicznych.
Na forum Steama oraz w recenzjach The Last of Us: Part I pojawiają się głosy o tzw. crashach produkcji. Gracze borykają się z tym, że tytuł wyłącza się samoistnie bez żadnych komunikatów o błędach.
Gra wyłącza się bez ostrzeżenia, po kilku minutach od uruchomienia. Bez względu na ustawienia. PC:
Świetnie... – napisał użytkownik biohazard
Powyższy wpis zapoczątkował lawinę komentarzy, w których gracze dzielą się konfiguracjami komputerów, na których The Last of Us: Part I nie chce działać. Wynika z nich, że tytuł ma problem z działaniem nawet na bardzo mocnych pecetach. Sytuacja ta jest o tyle kontrowersyjna, że The Last of Us: Part I ma bardzo wysokie wymagania sprzętowe.
Oprócz tego gracze skarżą się głównie na następujące problemy:
Poza tym trudno doszukać się raportów o innych błędach – lista nie jest więc wyjątkowo długa. Nie zmienia to jednak faktu, że problemy te są niezwykle uciążliwe. O ich skali dobitnie świadczy fakt, że gra na tę chwilę ma zaledwie 40% pozytywnych recenzji (a napisano ich już prawie 2 tys.). Miejmy nadzieję, studia Iron Galaxy i Naughty Dog jak najszybciej załatają te mankamenty.
Więcej:Premiera ARC Raiders. Debiut nowej, wyczekiwanej strzelanki okazał się dużym sukcesem
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
56

Autor: Agnieszka Adamus
Z GRYOnline.pl związana od 2017 roku. Zaczynała od poradników, a teraz tworzy głównie dla newsroomu, encyklopedii i promocji. Samozwańcza specjalistka od darmówek. Uwielbia strategie, symulatory, RPG-i i horrory. Ma też słabość do tytułów sieciowych. Spędziła nieprzyzwoicie dużo godzin w Dead by Daylight i Rainbow Six: Siege. Oprócz tego lubi oglądać filmy grozy (im gorsze, tym lepiej) i słuchać muzyki. Największą pasją darzy jednak pociągi. Na papierze fizyk medyczny. W rzeczywistości jednak humanista, który od dzieciństwa uwielbia gry.