The Elder Scrolls Blades zarobiło już 1,5 miliona dolarów
Według danych firmy analitycznej SensorTower, The Elder Scrolls: Blades, czyli opracowana na urządzenia mobilne darmowa odsłona popularnego cyklu gier RPG od firmy Bethesda, zgromadziła w miesiąc od debiutu we wczesnym dostępie 1,5 miliona dolarów. Wszystko to mimo kontrowersji związanych z mikropłatnościami.
Bethesda nie ma jak na razie większych powodów do narzekań, jeśli chodzi o The Elder Scrolls: Blades. Jak podaje firma analityczna SensorTower, mobilna odsłona kultowego cyklu RPG-ów akcji - dystrybuowana w modelu free-to-play - w zaledwie miesiąc od premiery we wczesnym dostępie zebrała 1,5 miliona dolarów. Oznacza to, że tytuł dziennie zgarnia około 50 tysięcy dolarów z samych tylko mikrotransakcji.

Obecnie we wczesną wersję The Elder Scrolls: Blades może zagrać każdy, kto zarejestruje się na stronie Bethesda.net. Osób, które skusiły się na ten tytuł, jest na razie 1,3 miliona. Wychodzi na to, że każda z nich wydała w produkcji średnio 1,20 dolara, choć rzecz jasna należy pamiętać, że nie wszyscy się na to zdecydowali.
Wśród graczy, którzy „wpompowali” prawdziwe pieniądze w The Elder Scrolls: Blades, prym wiodą Amerykanie. Z ich kieszeni pochodzi aż 73% kwoty zgromadzonej przez grę. Innymi słowy, wydali oni około 1,1 miliona dolarów. Na drugim miejscu uplasowali się Brytyjczycy, których udział w podanej wyżej sumie wynosi 5% (około 75 tysięcy dolarów).

Warto zaznaczyć, że The Elder Scrolls: Blades osiągnęło ten całkiem przyzwoity wynik finansowy nie tylko pomimo faktu, że znajduje się ono we wczesnym dostępie, ale również mimo kontrowersji związanych z systemem mikropłatności. Choć teoretycznie misje w grze da się wykonywać bez przerwy, to skrzynki otrzymywane w ramach nagrody otwierają się po kilka godzin. Na domiar złego, w danym momencie można odblokowywać tylko jeden kufer, a liczba dostępnych miejsc na nie jest ograniczona. Oczywiście cały ten proces można przyspieszyć. Trzeba tylko przeznaczyć na to specjalne kryształy, które z kolei kosztują prawdziwe pieniądze. Sądząc po wynikach finansowych, najwyraźniej sporo osób nie ma z tym większego problemu.
The Elder Scrolls: Blades jest przeznaczone na urządzenia z systemami Android oraz iOS. Szczegóły na temat tytułu, wraz z listą wspieranych modeli telefonów i tabletów, znajdziecie w oficjalnym FAQ przygotowanym przez firmę Bethesda.
Gracze
OpenCritic
Komentarze czytelników
Forcebreaker Generał
rafq4 Generał
Norma. Typowa "masa" - popsioczą, ale i tak zagrają i coś kupią. Pasterz(Devs) doskonale o tym wie i mimo kontrowersji wie, że na barankach i tak skorzysta. Pytanie tylko, jak ta gra się będzie trzymać po jakimś czasie, choć biorąc pod uwagę rosnącą popularność grania mobilnego, pewnie całkiem nieźle.
Bieniu05 Generał
Jak ktos glupi to placi widac amerykanie przoduja, nie od dzis wiadomo ze inteligencja nie grzesza
Herr Pietrus Legend
Śmiem twierdzić, ze nawet striptiz i wódka są rozsądniejszymi wydatkami niż mikropłatności w grach. :P
Co innego gra sama w sobie, dobra gra singlowa czy nawet multi w starym stylu - te można porównać do filmu, książki, pudełka puzzli.
Ale obecne gry mobilne i multi MMO z mikropłatnościami są chyba nawet głupsze niż klasyczny hazard, to coś na kształt jednorękich bandytów co najwyżej.
I jedne i drugie pozwalają zarobić na łosiach fortunę.