Ładowanie Tesli zimą to koszmar, testy to potwierdzają

Samochody elektryczne mają wiele zalet, jednak lista problemów z jakimi muszą borykać się ich właściciele też istnieje. Jednym z nich jest kwestia ładowania pojazdu podczas bardzo niskich temperatur.

futurebeat.pl

Marek Pluta

Ładowanie Tesli zimą to koszmar, testy to potwierdzają, źródło grafiki: Tesla.
Ładowanie Tesli zimą to koszmar, testy to potwierdzają Źródło: Tesla.

Rosnące ceny paliw sprawiły, że ludzie chętniej przesiadają się na elektryki, których eksploatacja jest w ogólnym rozrachunku tańsza. Takie auta mają sporo zalet, ale także wad, wśród których najczęściej wymienia się niski zasięg, który w okresie zimowym potrafi jeszcze bardziej zmaleć. Ponadto okazało się, że w czasie dużych mrozów problem może stanowić również ładowanie takiego pojazdu.

Kyle Conner, właściciel kanału Out of Spec Reviews, na przykładzie własnej Tesli Model 3 Perfomance, zademonstrował jakie problemy mogą pojawić się z ładowaniem elektryka w czasie dużych mrozów. Podczas eksperymentu zaparkował auto przed szybką ładowarką Supercharger, a jego celem było sprawdzenie, jak pojazd reaguje na próby ładowania przy temperaturze -25,5 stopni Celsjusza, jeśli bateria nie została wcześniej przygotowana.

W czasie zimy, elektronika samochodu elektrycznego musi bowiem odpowiednio przygotować akumulator, a więc rozgrzać go do odpowiedniej temperatury zanim rozpocznie się proces jego ładowania. Normalnie dzieje się to podczas jazdy, gdy w nawigacji wybierzemy lokalizację najbliższej stacji ładowania. Czasem jednak zdarza się, że zapomnimy zrobić to poprzedniego dnia i chcemy uzupełnić akumulator przed wyjazdem do pracy. Wówczas może pojawić się problem.

Elektryki nie lubią zimy

Jak widać na poniższym wideo, uzupełnianie baterii elektrycznego auta w czasie silnego mrozu nie jest wcale sprawą łatwą. Tesla potrzebowała bowiem aż 45 minut zanim w ogóle rozpoczął się proces ładowania, gdyż przez ten czas energia z ładowarki pobierana przez pojazd, służyła do rozgrzania akumulatora do optymalnej temperatury. Kolejne 45 minut zajęło naładowanie go od 35 do 90 procent pojemności. Jak widać, poruszanie się elektrycznym pojazdem zimą wcale nie jest takie łatwe i trzeba uwzględnić różne sytuacje.

Część właścicieli elektryków nie ma dostępu do ogrzewanych garaży, więc powinni mieć na uwadze wyniki powyższego testu. Co prawda w Polsce tam mroźne zimy rzadko się zdarzają, ale gdy już temperatura spadnie do takich wartości, to warto wówczas pamiętać, że ładowanie pojazdu może potrwać znacznie dłużej niż zazwyczaj. Problem może pojawić się zwłaszcza rano, gdy trzeba jechać do pracy, a także po dłuższym postoju auta.

Ładowanie Tesli zimą to koszmar, testy to potwierdzają - ilustracja #1
Źródło: Out of Specs Reviews
Podobało się?

12

Marek Pluta

Autor: Marek Pluta

Od lat związany z serwisami internetowymi zajmującymi się tematyką gier oraz nowoczesnych technologii. Przez wiele lat współpracował m.in. z portalami Onet i Wirtualna Polska, a także innymi serwisami oraz czasopismami, gdzie zajmował się m.in. pisaniem newsów i recenzowaniem popularnych gier, jak również testowaniem najnowszych akcesoriów komputerowych. Wolne chwile lubi spędzać na rowerze, zaś podczas złej pogody rozrywkę zapewnia mu dobra książka z gatunku sci-fi. Do jego ulubionych gatunków należą strzelanki oraz produkcje MMO.

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2022-12-30
17:22

Kriszo Generał

Jak się nad jakimś zagadnieniem głębiej zastanowić, to często okazuje się, że ilość problemów do przezwyciężenia jest znaczna. W przypadku elektryków jest podobnie. Czasy ładowania są obecnie nie do przyjęcia dla większości ludzi. Oczywiście są spece w internetach, którzy sobie odpowiednio trasy planują, w czasie ładowania idą zjeść i takie tam bzdety. Dwie godzinki lecą, jak z bata strzelił. Ja i tak wolę swojego dieselka, którego czas "ładowania" od 0 do 100% wynosi 5 minut. Potem mogę nim machnąć ponad 1000 km trasy. Jadąc w typowym tempie samochodu elektrycznego, to będzie jakieś 1200 km.

Na ten moment nie ma nawet mowy, aby auta elektryczne masowo zastępowały spalinowe. Infrastruktura nie jest do tego w ogóle przygotowana. Ilość szybkich ładowarek w wielu krajach jest żałośnie mała. Co więcej, takie ładowarki muszą stać się nieporównanie mocniejsze, aby ładowanie trwało góra 10-15 minut. Efektywność samych baterii i napędów też musi wzrosnąć, aby dało się przeciętnym elektrykiem zrobić chociaż 600-700 km i to bez wyłączania klimatyzacji oraz radia.

Kolejna rzecz, to wydolność sieci energetycznych. W przypadku garstki samochodów elektrycznych, to nie problem, ale gdy zaczną ich jeździć po drogach miliony, wtedy może się okazać, że sieci nie dadzą sobie rady. Fajnie by też było, gdyby te dodatkowe gigawaty nie pochodziły z brudnych elektrowni węglowych. Kiedy u nas zacznie działać ta obiecana atomówka? Realnie 2040 rok? A od 2035 zakaz sprzedaży samochodów spalinowych? Powodzenia.

Nie od zakazów powinno się zaczynać, tylko od przygotowania i wdrożenia rozwiązań systemowych. Problem w tym, że do tego drugiego potrzeba prawdziwych specjalistów, a do pierwszego wystarczy szympans z długopisem.

Komentarz: Kriszo
2022-12-30
17:58

Persecutor Legend

Persecutor
😂

Beka z kaliforni, podobne przepisy wprowadzone przez debili bez wiedzy. :D Tam już teraz zakazy ładowania aut latem wprowadzają, bo infrastruktura przeciążona i nie daje rady. :D PRL i stopnie zasilania wrócą. :P
https://www.youtube.com/watch?v=l1-Bxg4El_E

Komentarz: Persecutor
2022-12-30
20:14

Herr Pietrus Legend

Herr Pietrus

Mnie to ciekawi czym zastąpimy plastik, gdy skończy się ropa :)

Komentarz: Herr Pietrus
2022-12-30
23:07

A.l.e.X Legend

A.l.e.X

1) przy cenie elektryków obecnie wątpię aby ktoś kupił elektryka za 500K i stawiaj go pod blokiem bo nie stać go było na garaż czy dom z garażem wcześniej

2) sytuacja że mamy totalną zimę nawet w Polsce jest ewenementem : właściwie zima już pewnie była przez jeden tydzień - teraz mamy zimę z temperaturą +6C

3) w 2035 czyli za 12 lat od dzisiaj ceny elektryków będą zupełnie inne plusem jest jednak rynek wtórny który nie będzie dotyczył już trupów 20-30 letnich. Właściwie elektryki są przemyślane na jakieś 12 lat i potem na złomowanie.

Komentarz: A.l.e.X
2022-12-31
11:09

dj_sasek Legend

dj_sasek
😂

2 godziny ładowania to niewielka cena za ratowanie matki ziemi, albowiem czymże jest ta chwila, mgnieniem oka zaledwie, wobec wieczności, szumu lasów i łkania potoków...

Komentarz: dj_sasek

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl