Terraria 1.4.5 pozwoli poczuć się niemal jak bohaterowie serii Szybcy i wściekli. Twórcy mają duże problemy z ważną nowością
Choć na aktualizację 1.4.5 do Terrarii wciąż czekamy, twórcy nie pozwalają o sobie zapomnieć. Re-Logic zaprezentowało kolejną nowość, jaka trafi do hitowej produkcji wraz nadchodzącym update’em.

Mijają kolejne miesiące, a gracze Terrarii nadal wypatrują zapowiedzianej jeszcze w 2023 roku aktualizacji 1.4.5, która – według słów twórców – ma być ostatnią dużą łatką do tej kultowej już produkcji. Choć studio Re-Logic wciąż nie podało konkretnej daty premiery, deweloperzy od czasu do czasu dzielą się postępami w pracach. I trzeba przyznać – robi się coraz ciekawiej.
Tym razem twórcy zaskoczyli niecodzienną zapowiedzią – do gry trafi… zdalnie sterowany samochodzik, którym będzie można przemierzać świat, prawie (prawie!) postacie z serii Szybcy i wściekli. Maszyna nie tylko porusza się w poziomie, ale potrafi również jeździć pionowo po tylnych ścianach, co z pewnością otworzy nowe możliwości eksploracji (albo organizacji wyścigów). Jak zdradzili deweloperzy, inspiracją dla tej czterokołowej bryki był znany fanom dron Kwad Racer.

To jednak nie wszystko – studio Re-Logic intensywnie pracuje także nad nowym nasionem świata, które ma wprowadzić wyjątkowe i tajemnicze zmiany w sposobie generowania mapy. Zespół przyznaje, że jego stworzenie stanowi spore wyzwanie:
Jest to dość uciążliwa sprawa, biorąc pod uwagę dziwne sposoby, w jakie wydaje się ono oddziaływać na generowanie świata. Nie jesteśmy jeszcze gotowi, aby zagłębić się w szczegóły tej kwestii, więc na razie musicie pozostać w niepewności – napisali autorzy.
Warto przy okazji wspomnieć, że do gry zmierza nowy pakiet mebli, żywcem wyjęty z twórczości Lovecrafta i Gigera. Udostępniona grafika sugeruje, że wnętrza w Terrarii wkrótce mogą wyglądać znacznie bardziej niepokojąco.

Re-Logic podkreśla, że prace nad aktualizacją trwają nieprzerwanie, choć nadal nie jest znany jej termin premiery. Deweloperzy zaznaczyli jednak, że robią wszystko, by dzień ten nadszedł jak najszybciej.
Warto też wspomnieć, iż w powstawanie patcha 1.4.5 zaangażowane jest także DR Studios, odpowiedzialne wcześniej za porty Terrarii na konsole i urządzenia mobilne. Jak czytamy na blogu zespołu:
Ostatnio mogliśmy znacznie bardziej zaangażować się w końcową fazę prac nad wersją 1.4.5 – współpracując z Re-Logic nad kluczowymi zgłoszeniami, które mają wpływ na wszystkie platformy objęte aktualizacją. Było to pomocne dla obu zespołów – i przyspieszyło tempo całej aktualizacji. Mamy nadzieję, że dzięki temu będzie ona lepsza i wszystkim się spodoba.
Na koniec przypomnijmy, że oprócz powyższych atrakcji wersja 1.4.5 Terrarii ma zaoferować mnóstwo innych nowości. W ostatnich miesiącach zapowiedziano między innymi możliwość przemiany we wróżkę, poprawki dla klasy summonera, ulepszone efekty pogodowe i dostęp do broni najbardziej ikonicznego przeciwnika w grze. Fani Terrarii mają więc na co czekać – nawet jeśli ich cierpliwość już dawno się wyczerpała.