Tale of Tales kończy z grami komputerowymi
Twórcy ze studia Tale of Tales ogłosili, że kończą z produkcją gier komputerowych. Powód - słaba sprzedaż ich ostatniej produkcji, Sunset.

Studio Tale of Tales, znane z nietypowych, artystycznych gier (np. The Path), ogłosiło, że w przyszłości nie zamierza już tworzyć gier komputerowych – przynajmniej nie w celach komercyjnych. Jak podają twórcy na blogu deweloperskim, jest to spowodowane klapą finansową ich ostatniej produkcji – Sunset. Mimo podjętych starań w celu stworzenia „gry dla graczy” (czytaj: dla szerszej publiczności) i pieniędzy zainwestowanych w kampanię reklamową, ostatni tytuł studia rozszedł się w zaledwie 4 tysiącach egzemplarzy. Liczba ta uwzględnia kopie rozdane osobom, które wsparły grę na stronie Kickstartera, oraz trwającą letnią wyprzedaż w sklepie Steam (przecena o 50% do 9,99 dolarów, czyli ok. 37 zł).
„Cieszymy się i jesteśmy dumni, że próbowaliśmy zrobić ‘grę dla graczy’. Przy produkcji Sunset daliśmy z siebie wszystko, naprawdę wszystko. I przegraliśmy. Tak więc tej jednej rzeczy już nigdy nie będziemy musieli robić. Wciąż jesteśmy przepełnieni kreatywnością, ale nie planujemy robić kolejnych gier. A nawet jeśli, to nie będą to przedsięwzięcia komercyjne”.
Sunset to przygodowa gra z widokiem FPP, w której gracz wciela się w Angelę Burners i pracuje jako pomoc domowa u rewolucjonisty Gabriela Ortegi, jednocześnie odkrywając tajemnice spisku mającego doprowadzić do wojny domowej. W grze nie ma zagadek logicznych ani tym bardziej walki, a na poczynania Ortegi możemy wpływać poprzez wykonywanie pewnych czynności oraz… budowanie relacji z naszym pracodawcą. Tytuł ukazał się 21 maja bieżącego roku i została dość ciepło przyjęty przez krytykę (średnia ocen recenzentów w serwisie Metacritic: 74).

Gracze
Steam
Komentarze czytelników
pieterkov Senator

oskar - cena jest wysoka tylko dla Polaków. Innym krajom nie przeszkadza wydanie na takie call of gluty 60 dolarów/euro.
xsas Generał

"Sunset"? to ta gra o sprzątaczce co chodzi po domu? I oni się dziwią, że tylko 4k kopii się rozeszło?
Przecież to była taka fascynująca gra, trzymająca w napięciu z niesamowitą fabułą i zaskakującymi zwrotami akcji. A ludzie się nie poznali...
zanonimizowany631395 Legend
Jeśli Sunset to był szczyt ich możliwości, to faktycznie dobrze, że zrezygnowali.
Mastyl Legend

Ta porażka dowodzi, że rynek ambitnego studyjnego gamedevu nie jest w grach tak głęboki, jak przy filmach. Gry to wciąż gry a nie opowieści, i poza klimatem liczy się tu zawsze jakaś akcja... choć z drugiej strony istnieją różne Dear Esthery czy Ethany Cartery...
norolim Centurion
Czyli co? Symulatory chodzenia nie sprzedają się jednak w milionach? Trudno w to uwierzyć. Przecież to gry skierowanie przede wszystkim do kobiet, a masowo publikowane w ostatnich czasach, w 100% rzetelne badania rynku dowodzą, że kobiet wśród graczy jest więcej niż mężczyzn.