Prezes Take-Two Interactive nie ma nic przeciwko przejęciu Activision Blizzard przez firmę Microsoft. Uważa wręcz, że to będzie dobre dla całej branży.
Planowane przejęcie przez Microsoft firmy Activision Blizzard budzi wielkie emocje. Okazuje się, że nie ma z tym problemu jeden z największych wydawców branży.
Oczywiście, Zelnickowi jest łatwo tak mówić, gdyż Take-Two Interactive ma bardzo mocną bibliotekę popularnych marek, takich jak Grand Theft Auto, Red Dead Redemption, NBA2K, BioShock, XCOM czy Civilization. Mniejsi wydawcy, pozbawieni tak rozpoznawalnych serii, mogą z większym niepokojem podchodzić do postępującej konsolidacji branży.
Przypomnijmy, że Microsoft ogłosił plany przejęcia Activision Blizzard na początku tego roku. Firma próbuje na razie zdobyć zgody odpowiednich krajowych organów regulacyjnych. Do tej pory transakcję przyklepały Arabia Saudyjska oraz Brazylia.
Decyzji nie podjęły jeszcze organy w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii oraz Unii Europejskiej. Przejęcie próbuje storpedować konkurencyjna firma Sony. Na początku października szef PlayStation, Jim Ryan, miał się udać do Parlamentu Europejskiego, by wyrazić swoje zaniepokojenie transakcją.
13

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.