W sieci pojawił się ciekawy materiał wideo, porównujący System Shock Remake z pierwowzorem z lat 90. Pokazuje on, jak blisko oryginału trzymali się autorzy odświeżonej wersji.
Wczoraj na rynku zadebiutowała gra System Shock, czyli remake kultowej produkcji z 1994 roku. Recenzje sugerowały, że twórcy pozostali wierni pierwowzorowi. Nowy materiał wideo na jednym z kanałów w serwisie YouTube pokazuje, że tak jest w rzeczywistości – produkcja okazała się prawdziwym hołdem złożonym pierwowzorowi.
Filmik oferuje porównanie między System Shock z lat 90., a wydanym wczoraj remakiem. Zestawiono w nim te same lokacje i przeciwników. Dzięki temu można zobaczyć nie tylko oczywisty postęp technologiczny, ale również to, że twórcom udało się zachować klimat i styl pierwowzoru.
Na kanale udostępniono również dwa inne filmy. Pierwszy z nich oferuje porównanie ostatecznej wersji gry z demem wypuszczonym w 2020 roku. Materiał pokazuje, że przez trzy lata twórcy podbili lekko poziom detali oraz przede wszystkim mocno ulepszyli system oświetlenia.
Ostatni filmik również jest ciekawy, gdyż porównuje grę do pierwotnej wizji tego projektu pokazanej na materiale z 2016 roku.
Siedem lat temu założenia produkcji były mocno odmienne. Miała ona działać na silniku Unity i stanowić znacznie bardziej agresywny remake, z oprawą przypominającą współczesne produkcje.
Ostatecznie zrezygnowano z tych pomysłów. Autorzy porzucili Unity na rzecz Unreal Engine 4, a cała oprawa graficzna została zmieniona tak, aby miała wyraźny klimat retro. Efekt końcowy jest zdecydowanie wierniejszy pierwowzorowi, ale również mniej efektowny.
Oczywiście decyzję o zmianie podejścia nie można rozpatrywać, ignorując realiów. Odpowiedzialne za remake studio Nightdive jest dosyć małe i pierwotna wizja była dla niego zbyt ambitna. Postawienie na stylistykę retro wydawało się wtedy tym lepszym pomysłem, że równolegle powstawała wysokobudżetowa trzecia część cyklu, choć dzisiaj nie wiadomo, czy System Shock 3 kiedykolwiek się ukaże.
Ostatecznie remake, choć mniej imponujący graficznie niż wersja z 2016 roku, i tak prezentuje się atrakcyjnie, a jego oprawa pasuje do charakteru gry, więc trudno mieć pretensje do autorów. Nie mają ich zdecydowanie sami gracze – na Steamie 94% recenzji stanowi pochwałę tego projektu.
System Shock Remake na razie dostępny jest tylko na PC. W planach są również wydania na konsole Xbox One, PlayStation 4, Xbox Series X, Xbox Series S i PlayStation 5, ale one ukażą się w późniejszym terminie.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
8

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.