Na Steamie zadebiutowało demo wyśmienicie zapowiadającej się strategii Cataclismo. Poznaliśmy również datę premiery gry.
Poznaliśmy datę premiery Cataclismo, czyli obiecującego city buildera, nad którym pracuje znane z Moonlighter oraz The Mageseeker: A League of Legends Story hiszpańskie studio Digital Sun Games.
Z okazji ogłoszenia daty premiery twórcy wypuścili także nowy zwiastun, który możecie obejrzeć poniżej.
Cataclismo to strategia, która łączy elementy city buildera oraz tower defense. Akcja osadzona jest w krainie fantasy po tytułowym kataklizmie. Dzień spędzamy tu na zbieraniu surowców, rozbudowie twierdzy, konstruowania pułapek i pozycjonowaniu armii. Natomiast w nocy musimy odpierać ataki hord potworów.
Pełna wersja gry ma zaoferować zapewniający dużą swobodę system budowniczy, w ramach którego większość struktur będziemy konstruowali z dużych cegieł, niczym z klocków LEGO. Do tego dojdzie rozbudowany silnik fizyczny odpowiedzialny m.in. za destrukcję. Dzięki temu np. podczas zawalenia się muru spadający gruz będzie w stanie zabić jednostki, które przysypie.
Cataclismo zaoferuje kampanię fabularną, która ma starczyć na około 30 godzin. Będziemy mogli także bawić się w trybie survivalowym, gdzie zmierzymy się z niekończącymi się falami wrogów, jak i sprawdzić siły w wariancie skirmish, oferującym pomysłowe mapy bojowe. Do tego dojdzie tryb kreatywny, w którym na spokojnie zajmiemy się budowaniem, bez konieczności walki z potworami.
Na koniec warto przytoczyć wymagana sprzętowe. Na razie twórcy podali jedynie minimalne.
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
Gracze
7

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.