filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 10 września 2021, 18:00

autor: Patryk Kubiak

Stracił wzrok w ponad 90%. Teraz zagra w nowym Star Treku

Niedowidzący aktor Bruce Horak wcieli się w niewidomego kosmitę Hemmera w Star Trek: Strange New Worlds. Historia i osiągnięcia artysty są niesamowite.

Bruce Horak jest aktorem nieznanym szerzej, ale to się może wkrótce zmienić dzięki angażowi, jaki otrzymał w Star Treku: Strange New Worlds. Wyróżnik Horaka na tle pozostałych koleżanek i kolegów z branży stanowi to, że jest on artystą niemal niewidzącym. Jak się okazuje, w roli, którą przygotowali dla niego twórcy ze studia Paramount, będzie to jeden z atutów i z pewnością doda wykreowanej postaci wiarygodności. Horak wcieli się bowiem w Hemmera – niewidomego kosmitę, Andorianina, dysponującego telepatycznymi zdolnościami. Wideo zapowiadające, kto pojawi się na pokładzie USS Enterprise, znajdziecie na oficjalnej stronie Star Treka.

Historia Horaka jest niesamowita i pokazuje, że przy odpowiednim poziomie determinacji każdy może osiągnąć wymarzony cel. Przekonajcie się sami.

Mały Bruce w dzieciństwie zachorował na raka – obustronnego siatkówczaka, który pojawia się, jak sama nazwa wskazuje, na siatkówce oka. Lekarzom udało się wyleczyć i uratować Horaka, ale zapłacił on za to wysoką cenę. W wyniku choroby oraz kuracji stracił możliwość widzenia w ponad dziewięćdziesięciu procentach. Na jedno oko nie widzi wcale, drugie zaś zostało z ekstremalnym przypadkiem widzenia tunelowego, zwiększoną wrażliwością na światło i zaćmą.

Mimo to przez ostatnie ćwierćwiecze mężczyzna zajmował się tym, co pokochał najmocniej: sztuką. Konikiem Horaka jest scena, na której nie tylko gra, ale również pisze scenariusze, reżyseruje spektakle i przygotowuje aktorów do ról. W ciągu całej kariery zdobył wiele nagród. Występował w Kanadzie, Stanach Zjednoczonych czy Europie. Jego prace malarskie – bo tym także zajmuje się odtwórca Hemmera – wystawiane są w galeriach na całym świecie. Dorobek artysty można prześledzić na jego stronie internetowej.

Stracił wzrok w ponad 90%. Teraz zagra w nowym Star Treku - ilustracja #1
Bruce Horak.

Sam Horak w taki sposób komentuje swoją sytuację oraz pracę, którą wykonuje:

Często jestem pytany, jak osoba z tak ograniczonym wzrokiem postrzega świat. Zająłem się malowaniem w ramach eksperymentu, aby sprawdzić, czy uda mi się uchwycić to, jak widzę. (…) W wyniku uszkodzeń, jakich doznało moje jeszcze sprawne oko, wszystko, co widzę, ma wokół siebie aureolę światła – aurę. Każdy portret zaczynam od obserwacji koloru aury uwiecznianej osoby i używam go jako podstawowego tonu dzieła. To od tego wychodzę z każdą próbą uchwycenia cieni, świateł, kształtów, krawędzi i ogólnego wrażenia. W trakcie malowania aura może się zmieniać, wówczas dodaję nowe kolory i często zmieniam ostateczny kształt portretu.

Co ciekawe, Horak nie poprzestaje na tym, by skończony obraz zademonstrować zlecającemu bądź modelowi. Pragnie, by ten, kto z nim pracuje nad dziełem, zobaczył je – w miarę możliwości – w najbardziej zbliżony sposób do tego, jak on sam je postrzega.

Kiedy płótno jest ukończone, proszę tę osobę, aby założyła moje grube okulary korekcyjne i spojrzała przez nie na gotowy portret. Z jednym zamkniętym okiem i z bardzo bliskiej odległości przy dużym powiększeniu wytwarza się swego rodzaju efekt widzenia tunelowego, który uwypukla różne aspekty – a dodatkowo pojawia się efekt zbliżony do tego znanego z technologii 3D. Z założonymi okularami oglądający są zmuszeni spojrzeć na siebie w nowy sposób.

W sposób samego artysty. Bruce Horak – tak jak i odgrywany przez niego obcy – wyrasta na jedną z najbardziej intrygujących postaci w obsadzie nowego filmu spod szyldu Star Trek. Pozostaje mieć nadzieję, że nadchodząca produkcja z oryginalnym artystą na pokładzie będzie naprawdę udana. USS Enterprise ruszy do akcji w 2022 roku.