Star Citizen z 55 mln dolarów; wszystkie pieniądze idą na produkcję

Chris Roberts, główny twórca kosmicznego symulatora Star Citizen, zdradził, że na produkcję gry uzbierano ponad 55 mln dolarów. Jednocześnie w opublikowanym wpisie zapewnił, że wszystkie pieniądze zebrane przed premierą tytułu idą w jego rozwój.

Kamil Zwijacz

2 października 2014 13:25

Star Citizen z 55 mln dolarów; wszystkie pieniądze idą na produkcję - ilustracja #1

Zaledwie kilkanaście dni temu informowaliśmy, że zbiórka pieniędzy na space-sima Star Citizen przekroczyła próg 53 mln dolarów, a tu już udało się twórcom pozyskać kolejne dwa miliony. Po przekroczeniu tego progu Chris Roberts postanowił po raz kolejny opisać swoją radość itd., ale co ważniejsze odpowiedział także na zarzuty, że deweloperzy od dawna zbijają kokosy, gdyż tylko część uzbieranych do tej pory pieniędzy idzie na produkcję wyczekiwanego kosmicznego symulatora. W opublikowanej na oficjalnej stronie gry wiadomości napisał:

„Czasami otrzymuję pytania po co dalej zbieramy pieniądze, czy nie uzbieraliśmy wystarczająco dużo, by stworzyć grę? Odpowiadam, że Star Citizen nie jest normalną produkcją. Nie jest tworzona jak normalna gra i nie jest finansowana w normalny sposób. Musiałem odrzucić moją dotychczasową wiedzę na temat procesu tworzenia i ogarnąć zupełnie nowy świat. Nie ma wydawcy, nie ma kapitalisty, pragnącego wielkiego zwrotu w ciągu trzech lat, nie ma potrzeby zmieszczenia gry na dysku i liczenia, że będzie dobrze. Star Citizen nie jest grą, którą ludzie pobawią się przez kilka tygodni i odłożą na półkę, by zbierała kurz.”

W dalszej części wiadomości zapewnił, że wszystkie środki zbierane przed premierą pełnej wersji idą w produkcję i że dzięki temu dostaniemy znacznie bogatszą w zawartość grę, niż pierwotnie planowano.

Przy okazji warto wspomnieć, że Star Citizen trafił do Księgi rekordów Guinnessa nie tylko jako gra z największą kwotą uzbieraną na produkcję od społeczności, lecz jako największy crowdfundingowy projekt w ogóle.

Star Citizen to zapowiedziany w 2012 roku kosmiczny symulator studia Cloud Imperium Games, dowodzonego przez słynnego dewelopera Chrisa Robertsa. Obecnie produkcja tworzona jest przez zespół liczący ponad 280 osób i dostępna jest w przedsprzedaży na oficjalnej stronie, gdzie oferowane są także rozmaite dodatki. Od czerwca tytułem można się bawić w ramach modułu Arena Commander, który pozwala na toczenie starć oraz od niedawna na branie udziału w kosmicznych wyścigach.

Więcej:Nawet No Man's Sky ma swoje granice. Deweloper opowiedział, jak skok z orbity prawie doprowadził silnik gry do ruiny