Square Enix ogłasza powrót uwielbianej serii spin-offów Final Fantasy. Data prezentacji już znana
Square Enix zapowiedziało powrót serii Dissidia, ale ekscytacja fanów nie trwała długo. Nowa odsłona nie powstaje z myślą o dużych platformach.

Dissidia to należąca do Square Enix seria, w której najbardziej kultowe postacie z Final Fantasy toczą między sobą pojedynki. Ostatnia odsłona o podtytule Opera Omnia wydana została w 2018 roku. Niespodziewanie firma ogłosiła powrót cyklu, ale nie wszystkim się on spodoba.
Powrót serii Dissidia
Square Enix uruchomiło oficjalną stronę internetową, na której zapowiedziana została nowa odsłona Dissidia. Nie podzielono się co prawda żadnymi szczegółami, ale na szczęście są one tuż za rogiem – 14 października odbędzie się bowiem transmisja na żywo, która ujawni kolejne informacje.
Na stronie znajdują się też sylwetki dziesięciu postaci, które najpewniej pojawią się w grze. Zdaniem graczy są to m.in. Cloud, Lightning, Rinoa, Zidane, Prompto czy Terra. Podpis „team boss battle arena” sugeruje, że będzie to kooperacyjna gra drużynowa, w której gracze wspólnie walczą z potężnymi bossami w zamkniętych lokacjach.
Ogłoszenie wywołało niemałą ekscytację wśród fanów, która jednak szybko opadła, gdy zwrócono uwagę, na jakie platformy zmierza nowy tytuł – to iOS oraz Android. W związku z tym wielu graczy czuje zawód, ponieważ liczyło na pełnoprawne tytuły na PC i konsole.
Nawet fani Opera Omnia – które również ukazało się na platformach mobilnych – podchodzą do nowej gry sceptycznie. Niektórzy gracze uważają, że jest to zwykły skok na kasę, ponieważ takie gry są tanie w wykonaniu i szybko przynoszą spore zyski.
Bardzo tęsknię za Opera Omnia, ale nie mam żadnego zaufania do działu mobilnego Square.
Będę zadowolony z wersji mobilnej tylko wtedy, gdy będzie to faktycznie kontynuacja Opera Omnia. Jeżeli tak jest, to ich marketing nie radzi sobie zbyt dobrze, jeśli chodzi o nierozczarowywanie ludzi.
Większość z tych gier zwraca koszty i osiąga zyski już od momentu premiery, a następnie firma zamyka je, gdy przychody spadają, zazwyczaj po 5-7 latach. Niestety, jest to rozsądna strategia finansowa, więc będą ją nadal stosować. Prawie wszystkie darmowe gry mobilne z serii Final Fantasy odniosły spory sukces.
Jaka w rzeczywistości okaże się nowa Dissidia, przekonamy się już jutro o godzinie 12:00 czasu polskiego.