Solo Leveling ze zmianą, którą fani są zachwyceni. Anime poprawia elementy pokazane w manhwie

Uwaga! Poniżej znajdują się spoilery z Solo Leveling.

Powiązane:Pożegnanie z Erenem. Hajime Isayama jeszcze raz powrócił do Attack on Titan, aby „sprawić największą radość” fanom

Solo Leveling powróciło z drugim sezonem i znów jest o nim głośno. Po ubiegłorocznym sukcesie druga seria anime była jedną z najbardziej wyczekiwanych produkcji 2025 roku. Fani nie musieli długo czekać na jej początek, ponieważ wystartowała już w styczniu i premierę do dziś miały dwa odcinki, kolejnych zaś możemy spodziewać się w soboty na Crunchyrollu.

Fani już doszukują się różnic między dwiema adaptacjami light novel Solo Leveling – anime i manhwą, zwracając uwagę na to, że animowana wersja niektóre elementy przedstawia w sposób gorszy, zaś inne poprawia. I do drugiej kategorii można zaliczyć pewną zmianę z drugiego odcinka anime, która wystąpiła podczas walki Baruki z Sung Jinwoo.

Baruka pokazał się jako wyjątkowo pewny siebie wojownik, który nie bał się stawiać czoła swoim przeciwnikom. W anime podkreślono to znacznie bardziej niż w manhwie, na co zwrócił uwagę jeden z fanów.

W manhwie Baruka walcząc z Ironem stwierdził, że jego przeciwnik nie ma z nim szans. Po tych słowach do pojedynku dołączyli się Jinwoo i Igris. W anime ta scena rozegrała się nieco inaczej. Baruka na początku również mierzył się z samym Ironem, jednak zamiast powiedzieć, że to za słaby przeciwnik, polecił by we trójkę stawili mu czoła – Jinwoo, Igris i Iron. I to zdaniem fanów, w obliczu tego, że Baruka prędko pożałował swoich słów, czyni tę scenę jeszcze lepszą właśnie w anime.

Nie jest to zmiana, która znacząco wpływa na fabułę i mogłaby odbić się na dalszych wydarzeniach, dzięki czemu wprowadzenie jej nie robi zamieszania, a za to podkreśla pewne cechy przeciwnika Jinwoo i to, jak przesadna pewność siebie go zgubiła.

Wspomnianą scenę z drugiego sezonu Solo Leveling możecie obejrzeć poniżej.

Więcej:Anime Naruto mogło wyglądać zupełnie inaczej, ale legendarny reżyser „porzucił je w połowie” prac

• Manga i anime