Skradzione karty graficzne GeForce RTX mogły trafić do Wietnamu
Karty graficzne Nvidii wyprodukowane przez EVGA, które skradziono w USA, prawdopodobnie odnalazły się w Wietnamie. Jeden z tamtejszych sklepów sprzedaje GPU z miesięczną gwarancją.

- karty graficzne z rodziny GeForce RTX 3000 u jednego z wietnamskich dostawców mogą pochodzić z kradzieży w USA.
Serwis Tom’s Hardware informuje, powołując się przy tym na wpis użytkownika Facebooka, że skradzione w USA karty graficzne firmy EVGA najprawdopodobniej są sprzedawane w Wietnamie. Sprawa może mieć związek z „efektownym” napadem na ciężarówkę, który miał miejsce w listopadzie zeszłego roku w Kalifornii. Skradziono wtedy układy GPU z generacji Ampere - od RTX 3060 po topowe RTX 3090.

Użytkownik, który nabył dwie sztuki RTX 3080 Ti po dość okazyjnej cenie, zauważył, że nie może ich zarejestrować na stronie firmy EVGA. Producenci na ogół dodają numery seryjne skradzionych urządzeń na „czarną listę” i taka operacja jest wtedy niemożliwa. Trefnych egzemplarzy nie obowiązuje też gwarancja producenta.
Nvidia pokazała najnowsze modele kart z generacji Ampere – RTX 3050 i RTX 3090 Ti:
Pikanterii sprawie dodaje fakt, że karty graficzne nie zostały kupione w niewielkim lub lokalnym sklepie, ale u jednego z wiodących wietnamskich dystrybutorów, który wystawił je w niższych niż zwykle cenach i z ograniczoną do miesiąca gwarancją. Nieświadomi klienci mogą kupować kradzione produkty.
Nabywcy teoretycznie powinni odesłać karty do firmy EVGA, ale nie wiadomo, ilu z nich zdecyduje się na ten krok, ponieważ może to oznaczać dodatkowe koszty. Karty graficzne warto jednak kupować u sprawdzonych dostawców, a przede wszystkim uważać na mocno przecenione oferty z nietypowymi warunkami gwarancji.
Karty graficzne w serwisie Allegro
Więcej:PS6 będzie gorszy od Xboxa Magnusa; nowa generacja konsol przekroczy barierę 30 GB RAM
Komentarze czytelników
>WaskiPL< Centurion

Już widzę jak górnik kopiący krypto rejestruję 100 kart na stronie producenta. Może nie głupie by było jak by producent wprowadził , żeby co jakiś czas potwierdzać na ich stronie że karta jest wykorzystywana do celów do których została stworzona a nie do kopania krypto.
Nieobowiazkowy Centurion

Ja rejestrowałem RTX MSI jakieś pół roku temu to było to warunkiem przedłużonej gwarancji.
zanonimizowany1365373 Pretorianin
To oddadzą mi hajs za kartę I benzynę za jazdę do sklepu.
Cziczaki Legend

Nawet nie wiedziałem że można kartę graficzną zarejestrować na stronie producenta, jakie korzyści z tego idą?