Napad niczym w GTA; skradziono karty graficzne GeForce RTX 3000

Globalna pandemia czy szał na kryptowaluty prowadzące w efekcie do zakłóceń w łańcuchu dostaw są głównymi przyczynami wysokich cen komputerowych podzespołów, a zwłaszcza układów graficznych. GPU są obecnie warte na tyle dużo, że przyciągnęły zainteresowanie złodziei. Przedstawiciel amerykańskiej firmy EVGA poinformował, że 29 października bieżącego roku doszło do kradzieży kart graficznych GeForce z serii RTX 3000, które były transportowane ciężarówką z San Francisco do centrum dystrybucyjnego w Południowej Kaliforni. Wiadomo, że przewożone były różne modele - od RTX-ów 3060 poczynając, a na RTX-ach 3090 kończąc. Nie podano jednak liczby skradzionych kart.

Według EVGA numery seryjne skradzionych GPU są znane. Ewentualny nabywca będzie więc w stanie łatwo określić, czy zakupiony przez niego model nie pochodzi od pasera. Takie karty nie są bowiem możliwe do zarejestrowania i nie podlegają gwarancji producenta. Niektórzy zapewne wysnują teorię, że kradzież została przeprowadzona przez większą (i operującą poza prawem) kopalnię kryptowalut. W takim wypadku układy te już raczej nie ujrzą światła dziennego. Karty, które nie wpadły w ręce złodziei możecie znaleźć na Allegro.

Więcej:„Nie jesteśmy Enronem”. Jensen Huang broni NVIDII przed opiniami analityków

• Nvidia
• kradzież
• przestępstwa
• GeForce
• karty graficzne
• PC