futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 3 września 2021, 10:07

autor: Krystian Rzepecki

Braki czipów to najlepsze, co mogło spotkać Samsunga i innych producentów podzespołów

Samsung, TSMC i inni producenci układów scalonych kolejny raz uzyskali wysokie przychody, pomimo braków w dostępności czipów na rynku. Jak to możliwe?

Czipów brakuje w niemal wszystkich branżach i krajach na świecie. Choć dla wielu inwestorów oraz przedsiębiorców to prawdziwy koszmar, jest jedna branża, która nie ma powodów do narzekania. Producenci czipów krzemowych, tacy jak TSMC czy Samsung, zacierają ręce. Dla nich nie było lepszych czasów.

Agencja analityczna TrendForce przedstawiła dane dotyczące sytuacji rynkowej potentatów produkujących układy scalone w II kwartale 2021 roku. Dziesięć największych firm osiągnęło łącznie przychody na poziomie 24,4 miliarda dolarów, co przekłada się na 6-procentowy skok w stosunku do poprzedniego kwartału. To także rekordowy ósmy kwartał wzrostów z rzędu (licząc od III kwartału 2019 roku).

Braki czipów to najlepsze co mogło spotkać Samsunga i innych producentów podzespołów - ilustracja #1
Przychód 10 największych producentów układów scalonych (w ujęciu kwartalnym). Źródło: TrendForce

Według analizy TrendForce przyczyną takiej sytuacji jest kombinacja kilku okoliczności: post-pandemicznego popytu, wpływu technologii 5G na przemysł, geopolitycznego napięcia oraz braków w dostępności układów scalonych. Co ciekawe, nawet takie czynniki, jak: braki w dostawach prądu (fabryki TSMC na Tajwanie) czy skutki zamieci śnieżnych (fabryka Samsunga w Teksasie była wyłączona z produkcji przez półtora miesiąca), nie wpłynęły znacząco na przychody firm.

Aktualnie (III kwartał 2021 roku) sytuacja na rynku zasadniczo się nie zmienia. Nadal mamy do czynienia z ograniczoną podażą, nowo otwarte linie produkcyjne są całkowicie zakontraktowane i ciągle nie pokrywają popytu na rynku. Producenci muszą decydować, które typy układów scalonych otrzymają priorytet produkcji. W II kwartale 2021 roku są to np. wafle krzemowe przeznaczone na rynek motoryzacyjny – to efekt decyzji politycznych w wielu państwach. Nawet tak zdecydowane działania nie są jednak w stanie rozwiązać problemów z dostawami dla konkretnej branży. Jak podaje Reuters, GM ogranicza produkcję w ośmiu amerykańskich fabrykach, a Toyota zmniejsza globalną produkcję o 40%.

Niemniej agencja TrendForce prognozuje utrzymanie wzrostów przychodów producentów chipów w kolejnym kwartale.