RTX 50 jest tak mało, że zabrakło ich nawet dla pracowników Nvidia
Według przecieków, pracownicy Nvidii nie są w stanie kupić RTX-ów 50. Podczas poprzednich premier mogli oni „od ręki” nabyć układy od producenta.

Premiera flagowych kart od Nvidii z serii Blackwell okazała się sporym rozczarowaniem. Gracze z całego świata donoszą o problemach z zakupem chociaż jednego układu. Nawet sklepy krytykują Nvidię za ograniczoną podaż RTX-ów 50. To jednak nie koniec problemów amerykańskiego giganta. W sieci pojawiły się plotki według których, również pracownicy „zielonych” nie są w stanie kupić układów bezpośrednio od producenta. Jak można się spodziewać, niektórzy są z tego powodu bardzo rozczarowani.
Dostępność RTX-ów dla pracowników Nvidii
Takie informacje przekazał znany branżowy leaker, Moore’s Law is Dead, powołując się na własne źródła. Stwierdził on, że po raz pierwszy w historii, pracownicy Nvidii nie mogą zaopatrzyć się w karty od pracodawcy. Możemy więc założyć, że wcześniej mogli oni „od ręki” kupować wybrane karty. Dodatkowo, wewnętrzny sklep Nvidii miał wydać oświadczenie, że RTX-y 50 nie pojawią się w jego ofercie do czasu „powszechnej stabilizacji”.
Nie jestem pewien, jak powszechne jest to niezadowolenie, ale mogę przynajmniej powiedzieć anegdotycznie, że ja [inżynier Nvidii] i wszyscy współpracownicy, z którymi rozmawiałem na ten temat, jesteśmy oburzeni sposobem, w jaki przeprowadzono tę premierę.
Na stronie sklepu dla pracowników jest napisane, że „z powodu niedoborów” nie będzie dostaw serii RTX 50 do czasu „powszechnej stabilizacji”. To się wcześniej nie zdarzyło, wszyscy są zdezorientowani, a wiele osób nawet w Nvidii zadaje pytania, dlaczego tym razem tak bardzo psujemy branżę gier…
Kiedy karty wrócą na rynek?
Nvidia nie poinformowała, kiedy sytuacja z dostępnością może się poprawić. Otrzymaliśmy jednak kilka informacji od sprzedawców detalicznych. Brytyjski sklep Overclockers UK stwierdził, że na dostawy RTX-ów 5090 będzie trzeba czekać nawet 4 miesiące. Nieco lepiej jest w przypadku RTX-ów 5080, które mają wrócić na rynek maksymalnie za 6 tygodni.
Problematyczna premiera
Obecnie wiele osób zadaje sobie pytanie, dlaczego Nvidia zdecydowała się na tak wczesną premierę kart. Oczywiście, wysokie zainteresowanie graczy potwierdza, że są to porządne układy. Jednak firma nie musiała się wcale spieszyć. Ani AMD, ani Intel nie mają w swojej ofercie żadnych GPU, które mogłyby się mierzyć z flagowym RTX-em 5090. Zaś trwające niedobory na pewno odbiją się na reputacji amerykańskiego giganta. Możliwe, że w przyszłości gracze nie będą wyczekiwać na premiery „zielonych” wiedząc, że zakup nowych modeli graniczy z cudem.
Więcej:Internauci odłączają Amazon Echo od prądu, bo odtwarza reklamy nawet z budzikiem
- Nvidia
- plotki i przecieki (gry)
- tech
- karty graficzne
- GeForce RTX 5090