Rockstar niesamowicie przyłożył się do detali w RDR2, a wielu nawet ich nie zauważa. Gracze wciąż odkrywają pewne szczegóły
Red Dead Redemption 2 nie jest nową grą, co jednak nie przeszkadza odkrywać w niej ciekawe szczegóły. Twórcy zawarli w niej wiele drobnych mechanik, które doskonale budują immersję.

Red Dead Redemption 2 należy do tych gier z otwartym światem, w których twórcy starali się przewidzieć jak najwięcej możliwych działań graczy i zaprojektować dla nich interakcje. Dlatego mimo tylu lat od premiery, ciągle znajdujemy w grze nowe szczegóły. W RDR2 można zachowywać się na setki możliwych sposobów i być zaskakiwanym czymś nowym, o ile rzecz jasna uważnie się rozglądamy.
Ten gracz miał bystry wzrok lub spore zasoby cierpliwości. Dostrzegł coś, co wydało mu się niezwykłe, więc jak często w takich sytuacjach bywa – zapytał o to innych fanów. Komentujący szybko rozwiali pozory tajemniczości, zjawisko okazało się zwykłym mechanizmem zaprojektowanym przez twórców.
Proces rozkładu w Read Dead Redemption 2
To co widać na załączonym zdjęciu, wygląda trochę paskudnie, ale to prostu ciało w zaawansowanym procesie dekompozycji. Rockstarowi chciało się zaprojektować dodatkowe modele nawet w takim aspekcie, który zobaczy raczej niewielu graczy. Niełatwo wywołać taki widok, trupy tylko w ściśle określonych sytuacjach mogą pozostać na tyle długo w grze, by uruchomić ten proces.
Jeśli ktoś lub coś zginie w terenie miejskim lub przy drodze, dość szybko znika, co wydaje się racjonalne (można nawet zobaczyć czasem, jak ktoś zabiera zwłoki). Ciało musi znajdować się daleko od cywilizacji, a gracz pozostawać przy nim odpowiednio długo, inaczej może „wyparować”.
Nie ma w tym żadnej skomplikowanej historii ani powodu. Jeśli zabijesz NPC i pozostaniesz w tym miejscu przez dłuższy czas, zwłoki ulegną rozkładowi i na ziemi pojawi się ta potworność. Autor prawdopodobnie o tym zapomniał.
Część osób pisze jednak, że niektóre zwłoki pozostawione na bezludziu potrafią przetrwać jakiś czas pozostawione same sobie. Powracając w to miejsce, gracza może zastać widok taki jak w przypadku autora wpisu. Zapewne taki jest mechanizm działania silnika gry, zarządza obiektami uwzględniając ograniczenia wielkości save dla niektórych platform.
RDR2 zawiera całe mnóstwo takich drobnych szczegółów, które działają na korzyść immersji. Ciężko je wszystkie wyliczać, najlepiej obejrzeć jeden z filmów na YouTube, gdzie zostały one przystępnie pokazane.

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
- Różności
- Społeczność
Komentarze czytelników
Geevee La Forge Junior
Aha, czyli Europa se zrobiła po prostu drugi Układ Warszawski i zrobiła się druga zimna wojna? Okej.