RoadCraft to sukces twórców SnowRunnera, mimo „mieszanego” odbioru na Steamie. Nadchodzą poprawki i wyczekiwany tryb
Studio Saber Interactive, twórcy takich hitów jak SnowRunner, dziękuje za „podekscytowanie” grą RoadCraft, mimo że najnowszy symulator budowy mierzy się z raczej mieszanymi opiniami graczy.

Saber Interactive opublikowało podziękowania dla graczy za – jak to ujęto – „podekscytowanie” ich najnowszą produkcją, RoadCraftem. Za pośrednictwem strony internetowej firmy Focus Entertainment deweloperzy podzielili się także screenami wybranych pozytywnych opinii na temat tego symulatora budowy (grafika poniżej).
RoadCraft jest wreszcie dostępny na rynku i chcemy zacząć od ogromnych PODZIĘKOWAŃ dla wszystkich, którzy byli z nami w tej podróży i dla wszystkich nowych graczy, którzy dołączyli do gry od pierwszego dnia! Wasze podekscytowanie, opinie, zrzuty ekranu… wiele dla nas znaczą – czytamy we fragmencie komunikatu.
Problem jednak w tym, że pojawiające się w sieci reakcje graczy są dalekie od jednoznacznie pozytywnych, a tym bardziej „podekscytowanych”. Choć gra rzeczywiście wzbudziła duże zainteresowanie (RoadCraft w szczytowym momencie ogrywało na Steamie ponad 33 tys. osób), to jej odbiór jest raczej mieszany. W momencie pisania tej wiadomości symulator budowania dróg na platformie firmy Valve ma 66% pozytywnych opinii na platformie firmy Valve.
Negatywne recenzje wynikiem błędnego postrzegania?
Czym zatem produkcja zasłużyła sobie na tak umiarkowany odbiór? Zdaje się, że większość negatywnych recenzji jest wynikiem podejścia do tytułu jako swego rodzaju następcy znacznie bardziej zaawansowanego technicznie SnowRunnera. W swoich komentarzach gracze krytykują m.in. brak systemu uszkodzeń pojazdów oraz „arcadowy” sposób prowadzenia tychże.
Oprócz tego RoadCraft nie uniknął problemów natury technicznej. Co prawda występują one sporadycznie i nie są tak uciążliwe w wersji pecetowej, ale kłopoty z błędnie wczytującymi się teksturami lub spadkami wydajności mogą odbierać radość z zabawy. Na konsolach dochodzi do tego nie najlepszy wygląd grafiiki (przynajmniej na podstawowym modelu PS5 i w trybie wydajności).
Kamyczek do ogródka Saber Interactive trafił również za niedopracowane AI. Element ten otrzymał nawet osobny wątek na subreddicie RoadCrafta.
Nadchodzą poprawki i wyczekiwany tryb
Wspomniany na początku komunikat deweloperów to nie tylko podziękowania za odbiór gry, ale także kilka informacji na temat jej dalszego rozwoju. Okazuje się, że Saber Interactive pracuje już nad poprawkami najpoważniejszych problemów RoadCrafta.
Ponadto twórcy są w trakcie przygotowywania aktualizacji dodającej do produkcji wyższy poziom trudności, który wprowadza m.in. zarządzanie paliwem. W „niedalekiej przyszłości” gracze otrzymają dostęp do nowych pojazdów ratowniczych wyposażonych w wyciągarkę.
Symulator budowy RoadCraft zadebiutował na rynku wczoraj, tj. 20 maja. Produkcję można ogrywać na PC oraz konsolach PS5 i XSX/S.

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
- Saber Interactive
- symulatory budowlane
- PC
- PS5
- XSX
Komentarze czytelników
radas_b Senator
Ja ma w sumie tylko jeden zgrzyt z tą grą. Chciałbym żeby wykonywanie zadań miało większy wpływ na wygląd mapy. Można by podzielić mapę na rejony i po wykonaniu wszystkich zadań głównych i pobocznych z tego rejonu zostają usunięte skutki katastrofy. A tak to jeżdżę sobie i wykonuję te zadania, naprawię kawałek drogi, zbuduję most, przeprowadzę konwoje a mapa wygląda cały czas tak samo. Nie bardzo czuć, że nasze działania mają na cokolwiek jakiś większy wpływ. Żeby chociaż zniknęły śmieci, połamane drzewa, czy kamienie to już by było coś. Zachowanie kamieni też mnie irytuje czasami. Leży sobie taki w wielkiej dziurze, zasypię go 3 wywrotkami piachu a ten magicznie pojawia się na wierzchu hałdy... Nie jest to jakiś wielki problem bo od czego jest choćby równiarka, no ale wybija trochę z immersji. Upośledzone AI też daje się czasami we znaki ale z tym już sobie nauczyłem radzić.
Tasdeadman Generał
Błędne postrzeganie, bo gracze oczekiwali, że dostaną produkt nie gorszy niż SnowRunner?
Bo niestety RoadCraft jest gorszy, bardziej ubogi w mechaniki, ja sam oczekiwałem, że to będzie gra o takich samych wyzwaniach tylko innych zadaniach, że zamiast trudów transportu z punktu A do punktu B dostaniemy trudy budowlane, ale to zostało skrajnie wypaczone uproszczeniami.
Trudno mieć pretensje do graczy, że oczekiwali od następcy by był niemniej rozbudowany od poprzednika.
Więc to raczej nie są błędy postrzegania graczy tylko błędy projektowe twórców, które nie spełniają oczekiwań.
To jakby z GTA zrobić korytarzowego akcyjniaka i twierdzić, że negatywne oceny to wynik błędnego postrzegania.
animatiV Generał

W tej grze faktycznie się coś buduje? Czy tylko jeździ z punktu A do B tak jak w innych grach tego producenta. Jeśli tylko tyle to mam wrażenie że gra była totalnie przehypowana i oceny odpowiadają różnorodności rozgrywki tej gry. Ile można robić to samo i jeszcze w uboższej, łatwiejszej wersji.