Riot Games przykuło uwagę graczy zapowiedzią czegoś, co może być nową mapą w Valorancie. Pozostaje pytanie: czy lokacja będzie nowa, czy to rework starej areny?
Przed fanami Valoranta postawiono nie lada zagadkę. Wczoraj na oficjalnym twitterowym koncie Riot Games pojawiła się zapowiedź… no właśnie nie wiadomo do końca czego. Fani podzielili się na dwie grupy, każda z nich mają osobną teorię.
Na dwudziestosekundowej animacji widzimy postać agentki Fade na tle miejskiego krajobrazu. Agentka wypowiada słowa: „tyle miejsc, by uciec przed ciemnością, ale ona zawsze dogania”.
Tweet sugeruje, że tajemnica zostanie odkryta już 5 stycznia, jednak do tego czasu fani muszą się zastanawiać: czy chodzi o nową mapę, czy o rework mapy Split, o którym również spekulowano od jakiegoś czasu.
Wśród graczy Valoranta dominują dwie teorie: według pierwszej Riot zateasował całkowicie nową mapę – Istanbul, która jak sama nazwa wskazuje, byłaby umiejscowiona w Turcji. Takie rozwiązanie ma sens, bo wedle lore gry Fade pochodzi właśnie z Turcji.
Druga „frakcja” składa się ze zwolenników teorii, że zapowiedź, która pojawiła się na Twitterze Riot Games to w rzeczywistości powrót mapy Split. Była ona obecna w grze od jej premiery i jakiś czas temu została tymczasowo usunięta z zestawu map rankingowych. Społeczność Valoranta na Reddicie jest w większości przekonana, że powyższy teaser odnosi się do powrotu Splita, być może w nocnej wersji.
Może to Split po remoncie?
– napisał Chraas.
W podobnym tonie wypowiedział się także użytkownik AndrewFrozzen30:
To wygląda trochę jak Split… tęsknię za tą mapą.
Przeciwnicy tej teorii twierdzą, że chociaż istnieją pewne podobieństwa pomiędzy mapą a teaserem Riot Games, to zaprezentowane budynki nie przypominają futurystycznych budowli znanych z oryginalnej wersji Splita.
Graczom pragnących rozwikłania tej tajemnicy pozostaje czekać do 5 stycznia, kiedy Riot Games ma odkryć karty.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google

Autor: Michał Ciężadlik
Do GRYOnline.pl dołączył w grudniu 2020 roku i od tamtej pory jest lojalny Newsroomowi, chociaż współpracował również z Friendly Fire, gdzie zajmował się TikTokiem. Półprofesjonalny muzyk, którego zainteresowanie rozpoczęło się już w dzieciństwie. Studiuje dziennikarstwo i swoje pierwsze kroki stawiał w radiu, lecz nie zagrzał tam długo miejsca. W grach obecnie preferuje multiplayer; w CS:GO spędził łącznie ponad 1100 godzin, w League of Legends prawdopodobnie drugie tyle, chociaż dobrą grą singlową również nie pogardzi.