Riot przyznaje się do problemów z jakością LoL-a i akceptuje spadek przychodów po raz pierwszy od 2020 roku
Riot Games reflektuje się nad wydanymi w ostatnim czasie skórkami, przyznając wprost, że wymagają poprawek. Aktualizacja 25.11 pozostawi nas bez większych nowości.

Gdybyśmy mieli opisać ostatni rok League of Legends tylko jednym przymiotnikiem, z pewnością pasowałby tu „burzowy”. Riot Games nie mógł narzekać na przypływ fanów (i przy okazji pieniędzy) po udanym drugim sezonie Arcane, z drugiej strony jednak gracze MOBA przy każdej aktualizacji znajdowali powody do niezadowolenia: zaczynając od standardowej toksycznej atmosfery, a na zawiłym dramacie z udziałem skrzynek i popularyzacji gachy skończywszy.
Początek drugiego sezonu tegorocznych rozgrywek rankingowych skłonił Rioterów do głębszej refleksji na temat ostatnich decyzji. Kolejny patch skupi się nie na skórkowych nowościach, lecz na poprawkach tego, co już istnieje.
„Nareszcie wygląda jak w cinematicu”
Riot Sakaar opublikował kilka dni temu opis najnowszego patcha 25.10, w którym wypowiada się nie tylko na temat buffów, nerfów i modyfikacji czempionów, ale także poprawkach istniejących już skórek z serii Czarnej Róży. Dokładniej mowa tu o skinach Elise, Vladimira, Samiry i Renaty, które wypuszczono wraz z premierą pierwszego sezonu 2025.
Pomimo obiecującego cinematica, Czarna Róża nie spotkała się z ciepłym przyjęciem graczy już po premierze skórek, które powszechnie krytykowano za kiepską jakość oraz podobieństwo do bazowych modeli postaci. Riot Sakaar wyjasnia, że twórcy wzięli sobie tę uwagę do serca – w związku z tym przyszła aktualizacja 25.11 nie będzie zawierała żadnych nowych skórek.
Zazwyczaj nie uwzględniamy serwera testowego w opisie patcha, ale tym razem chcemy wspomnieć, że w wersji 25.11 zobaczycie aktualizacje skórek z serii Czarnej Róży dla Elise, Vladimira, Samiry oraz Renaty Glasc. Jeśli już macie te skórki, nie musicie podejmować żadnych działań.
W tej aktualizacji nie dodajemy nowych skórek — naszym celem było dopracowanie Czarnej Róży. Zmiany obejmują poprawki modeli, tekstur oraz efektów wizualnych. Odświeżone skórki będą dostępne w kolejnym patchu.
- Riot Sakaar
Zapowiedziany na 28 maja patch będzie pierwszą aktualizacją od czterech lat pozbawioną kosmetycznych nowości. W zamian rioterzy chcą skupić się na usprawnieniu serii Czarnej Róży, której odświeżone modele możemy podziwiać już teraz za pośrednictwem kanału SkinSpotlights.
Komentujący gracze pozytywnie zareagowali na zmiany, widząc że bohaterowie wyglądają jak w styczniowym cinematicu.
Riot pracuje za darmo, wracając do pierwszego sezonu, żeby naprawić kilka skórek??? Czy wszystko w porządku?
- ex_oLL
Elise nareszcie wygląda jak w cinematicu!
- ammarturky5402
Dobrze widzieć, że przynajmniej słuchają społeczności, kiedy coś spaprają.
- vxxiii4160
Przypominamy, że widoczne wyżej zmiany kosmetyczne trafią do gry dopiero za dwa tygodnie w ramach kolejnego patcha. Tymczasem aktualizacja 25.10 wprowadzi do świata League of Legends trzy nowe skórki, choć żadna nie jest powiązana tematycznie z Duchowym Rozkwitem.

GRYOnline
Gracze
OpenCritic