filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 20 kwietnia 2020, 14:36

autor: Bartosz Świątek

Reżyser The Batman opowiada, dlaczego bogaci superbohaterowie są ponadczasowi

Matt Reeves – reżyser kolejnego filmu o Batmanie – uważa, że historia Bruce’a Wayne’a jest ponadczasowa i może być ukazywana w kontekście różnych epok. Filmowiec nie planuje uciekać od współczesnych problemów. Twórca poinformował też, że przed wstrzymaniem produkcji nakręcono około jednej czwartej materiału.

Reżyser The Batman opowiada, dlaczego bogaci superbohaterowie są ponadczasowi - ilustracja #1
The Batman ukaże znaną historię we współczesnym kontekście.

W SKRÓCIE:

  1. Matt Reeves uważa, że historia Batmana jest ponadczasowa i może być ukazywana w kontekście różnych czasów i pokoleń;
  2. w swoim obrazie filmowiec planuje pochylić się nad kwestiami, które są dla niego ważne;
  3. nim prace nad produkcją zostały przerwane przez koronawirusa, przebiegały zgodnie z planem – nakręcono około 25% materiału.

Reżyser The Batman – Matt Reeves – udzielił niedawno wywiadu serwisowi The Daily Beast. Jednym z tematów rozmowy był status Bruce’a Wayne’a i to, jak bohater ma się do współczesnej rzeczywistości. Filmowiec jest zdania, że historie o Batmanie zawsze miały wyraźny kontekst socjopolityczny i nie inaczej będzie z jego obrazem. Ma nadzieję, że uda mu się pokazać omawianą postać z nieco innej perspektywy.

Dla mnie to właśnie jest źródłem radości związanej z pracą nad tą marką. Wykorzystujesz te powierzchniowe elementy i eksplorujesz je w sposób, który, mam poczucie, nie został jeszcze zgłębiony. Nolan miał błyskotliwe spojrzenie na te kwestie, tak samo jak Burton. Każdy ma jakieś szczególne podejście. Chciałem zrobić film o Batmanie, w którym będę miał możliwość pochylenia się nad rzeczami, które mają dla mnie znaczenie - stwierdził Matt Reeves.

Reżyser podkreślił, że jego film ukaże te znane, wiecznie aktualne problemy w nieco innym, bardziej współczesnym kontekście.

To tak jak z każdą wielką opowieścią, do której można wracać, by spojrzeć na nią przez pryzmat innych czasów, a także w kontekście ludzkich doświadczeń. Dzięki temu można znaleźć nowe sposoby ukazania postaci, rzucenia światła na coś ważnego dla ciebie i – miejmy nadzieję – także dla publiczności. (…)

Wszystkie te aspekty, o których wspominasz, wszystkie pasują do kontekstu. Film, który robimy, ten którego produkcja jest teraz wstrzymana, absolutnie jest robiony z obecnej perspektywy. Nie ignoruję niczego – dodał filmowiec.

Artysta wspomniał też, że choć prace nad filmem niedawno zostały wstrzymane w związku z pandemią koronawirusa SARS-CoV-2, to nim to się stało, wszystko przebiegało zgodnie z planem.

Krótka odpowiedź jest taka, że idzie świetnie. Mamy niesamowitą obsadę i ekipę, z którą uwielbiam pracować. Współpracuję z operatorem, z którym nakręciłem Let Me In (Greigiem Fraserem - przyp. red.), którego uważam za niezwykle utalentowanego.

Przywrócenie tego partnerstwa do życia było dla mnie niezwykle ekscytujące. Powróciło też wiele innych osób, z którymi pracowałem przy różnych filmach. Pracując nad tym filmem wszyscy jesteśmy jak rodzina i szło nam świetnie. Do tej pory nakręciliśmy około jednej czwartej; przed nami ciągle trzy czwarte. Kiedy czas będzie odpowiedni i będzie bezpiecznie, wrócimy do tego - przekonywał Matt Reeves.

Według dotychczasowych doniesień The Batman miał trafić do kin w czerwcu przyszłego roku, ale zamieszanie związane z pandemią najprawdopodobniej opóźni premierę. Warto przypomnieć, że na srebrnym ekranie zobaczymy m.in. Roberta Pattisona, Colina Farrella, Jeremy’ego Ironsa, Joe Manganiello, Zoe Kravitz i Jeffreya Wrighta.

  1. Warner Bros. Entertainment – strona oficjalna