filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 19 stycznia 2023, 12:30

Rebel Moon ma być „czymś na wzór Star Wars”; ponoć ma potencjał, by dalej się rozwijać

Rok dopiero się zaczął, a my już dostajemy pierwsze informacje na temat widowisk, które poznamy na jego końcu. Rebel Moon Zacka Snydera ma potencjał, by stać się hitem sci-fi i najwyraźniej nie tylko reżyser, ale też przedstawiciel Netfliksa uważa, że może być czymś wielkim.

Źródło fot. Rebel Moon, Zack Snyder, Netflix, 2023
i

Wczoraj mogliśmy zobaczyć pierwsze urywki scen z kosmicznego widowiska Zacka Snydera, które ma być opowieścią w stylu Siedmiu samurajów Akiry Kurosawy. Projekt początkowo powstał z myślą o uniwersum Gwiezdnych wojen, jednak wytwórnia odrzuciła go. Mimo to filmowiec nie porzucił tego pomysłu i kiedy nadarzyła się ku temu okazja, powrócił do niego.

We współpracy z Netfliksem udało mu się zrealizować Rebel Moon i 22 grudnia będziemy mogli wreszcie przekonać się, jak wygląda to kosmiczne uniwersum, ponieważ właśnie wtedy odbędzie premiera filmu. Warto zwrócić uwagę na to, że Netflix może wiązać z produkcją duże nadzieje, bowiem oddał jej termin premiery przeznaczony dla największych hitów – w podobnym okresie w poprzednich latach debiutowały przykładowo Glass Onion oraz Nie patrz w górę.

Karty podarunkowe do Netflixa kupisz tutaj

O sporej wierze pokładanej w dzieło Snydera świadczy również to, że od razu zamówiono dwie części. Teraz w rozmowie z Variety na ten temat szerzej wypowiada się Ori Marmur, wiceprezes ds. działań studyjnych w Netfliksie:

Zack był pełen pasji. To film, który siedział w jego głowie od dekad. Jak wiesz, spędził tak wiele czasu, pracując nad cudzymi opowieściami w innych studiach. My pracowaliśmy z nim przy Armii umarłych i zrobiliśmy rzeczy, których inni nie byli w stanie zrobić. Zrobiliśmy jeden film, potem prequel i stworzyliśmy żywe doświadczenie. Z Rebel Moon [Snyder] chciał pójść o krok dalej. Gdy zobaczyliśmy, jak wielki jest stworzony przez niego świat, uznaliśmy, że to sprawdzi się lepiej jako dwie części, a nie jeden film. To ten rodzaj historii, który może dalej się rozwijać. On traktuje to jako swoje podejście do stworzenia czegoś na wzór Gwiezdnych wojen.

Jak widać, plany są wielkie, a o tym, co za ich sprawą powstanie, przekonamy się jeszcze w tym roku. Trzeba jednak oddać Snyderowi to, że udało mu się zebrać gwiazdorską obsadę. W Rebel Moon zobaczymy Anthony’ego Hopkinsa, Charlie’ego Hunnama, Eda Skreina, Djimona Hounsou, Sofię Boutellę i Raya Fishera.

O czym jest Rebel Moon?

To historia rozgrywająca się na krańcu galaktyki. Młoda kobieta o tajemniczej przeszłości na polecenie mieszkańców pewnej spokojnej kolonii ma odszukać wojowników z sąsiednich planet, którzy pomogliby w obronie. Koloniści są atakowani przez armię tyrana Balisariusa, dlatego potrzebują wsparcia.

Zapraszamy Was na nasz kanał na YouTube – tvfilmy, który jest poświęcony zagadnieniom związanym z filmami i serialami. Znajdziecie tam liczne ciekawostki, fakty, historie z planu i opinie.

ZASTRZEŻENIE

Firma GRY-OnLine S.A. otrzymuje prowizję od wybranych sklepów i usług, których oferty prezentowane są powyżej.

Edyta Jastrzębska

Edyta Jastrzębska

Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz kulturoznawstwa. W GRYOnline.pl zaczynała jako jeden z newsmanów w dziale filmowym, obecnie dogląda newsroomu filmowego, gdzie zajmuje się również korektą. Świetnie odnajduje się w tematyce filmowo-serialowej zarówno tej osadzonej w rzeczywistości, jak i w fantastyce. Na bieżąco śledzi branżowe trendy, jednak w wolnym czasie najchętniej sięga po tytuły mniej znane. Z popularnymi zaś ma skomplikowaną relację, przez co do wielu przekonuje się dopiero, gdy szum wokół nich ucichnie. Wieczory uwielbia spędzać nie tylko przy filmach, serialach, książkach oraz grach wideo, ale też przy RPG-ach tekstowych, w których siedzi od kilkunastu lat.

więcej