Procesory AMD napędzają coraz więcej superkomputerów; „czerwoni” mogą zdetronizować Intela

Jeden z najmocniejszych superkomputerów Frontier swoją wielką moc obliczeniową bierze z tysięcy procesorów AMD Epyc. A jeszcze kilka lat temu wśród najpotężniejszych maszyn niepodzielnie królował Intel.

Arkadiusz Strzała

23 maja 2023 15:40

Procesory AMD napędzają coraz więcej superkomputerów; „czerwoni” mogą zdetronizować Intela Źródło: ORNL.

Wśród najpotężniejszych superkomputerów na świecie rośnie odsetek maszyn napędzanych przez układy AMD. Na liście Top 500 aż 121 maszyn zawiera w sobie procesory od „czerwonych”. Także najmocniejsza maszyna na świecie, superkomputer Frontier, opiera swoje działanie na urządzeniach AMD Epyc.

AMD na szczycie

Odsetek układów AMD na liście superkomputerów na świecie stale się zwiększa. Jeszcze siedem lat temu świat najpotężniejszych maszyn był zdominowany przez Intela. Teraz sytuacja ulega zmianie i AMD dzielnie wkracza do krainy największych mocy obliczeniowych.

Procesory AMD napędzają coraz więcej superkomputerów; „czerwoni” mogą zdetronizować Intela - ilustracja #1

Zmiany wśród superkomputerów na przestrzeni ostatnich lat. Źródło: Tom's Hardware

Procesory AMD napędzają coraz więcej superkomputerów; „czerwoni” mogą zdetronizować Intela - ilustracja #2

Podium listy najpotężniejszych superkomputerów. Źródło: Top500

W USA znajduje się superkomputer Hewlett Packard Enterprise Frontier – jak dotąd najpotężniejsza i jedyna eksaskalowa maszyna na świecie (moc obliczeniowa liczona w eksaflopsach). Frontier posiada zainstalowanych niemal 10 tys. procesorów AMD Epyc 7453s, 64-rdzeniowych układów taktowanych zegarem 2 GHz. Superkomputer podczas pracy potrafi pobrać nawet 22,7 megawatów energii z sieci elektrycznej (maksymalna moc chwilowa).

Frontiera może wyprzedzić superkomputer Aurora na układach Intela. Ale póki co, nie przedstawiono miarodajnego wyniku jego benchmarku. Według jego twórców, moc obliczeniowa urządzenia może przekroczyć 2 eksaflopsy.

Może Cię zainteresować:

Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Więcej:Jest nieźle, ale cena nie zachęca nikogo do zakupu. Pierwsze recenzje ROG Xbox Ally trafiły do sieci