Prezes Nvidii: Kupno karty bez obsługi ray tracingu to „szaleństwo"
Podczas dyskusji podsumowującej drugi kwartał w wykonaniu Nvidii prezes firmy - Jen-Hsun Huang - poruszył między innymi kwestię przyszłości ray tracingu. Uważa on, że zakup karty bez obsługi tej technologii jest obecnie złym pomysłem i przewiduje jej szybki rozkwit.

Prezes firmy Nvidia - Jen-Hsun Huang - uważa, że kupowanie obecnie karty, która nie obsługuje ray tracingu, jest „po prostu szaleństwem”. Podczas dyskusji podsumowującej drugi kwartał w wykonaniu „Zielonych” Huang wyraził swoje przekonanie, że ray tracing to przyszłość gier i widać już wyraźny trend w tym kierunku.
Na ten moment niemal pewne jest, że jeśli zamierzasz kupić kartę graficzną, to będzie ona służyła przez dwa, trzy, cztery lata i nieposiadanie ray tracingu jest po prostu szaleństwem - stwierdził.
Nvidia nie obawia się AMD
Wraz z premierą kart z serii RTX, z modelem RTX 2080 Ti na czele, Nvidia wprowadziła do swoich produktów dedykowane dla śledzenia promieni rdzenie, które mają odciążać na tym polu GPU. Producent naciska także mocno na deweloperów oraz wydawców, by wprowadzali obsługę nowego standardu. Ostatnio Nvidia wypuściła również odświeżoną wersję swoich kart, które zyskały dopisek Super i są one odpowiedzią na pojawienie się na rynku układów AMD z serii RX 5700. Można śmiało podejrzewać, że słowa Huanga skierowane są właśnie w kierunku „Czerwonych”, których karty graficzne nie oferują sprzętowego wsparcia dla śledzenia promieni.
Produkcje obsługujące ray tracing będą się pojawiały. Zważywszy na wydajność kart Super oraz fakt, że posiadają sprzętowe wsparcie ray tracingu, są one w naprawdę dobrej pozycji w perspektywie całego przyszłego roku.
AMD nie składa jednak broni i pojawiające się ostatnimi czasy przecieki sugerują, że kolejna generacja kart opartych na architekturze RDNA, która miałaby trafić na rynek w przyszłym roku, będzie już sprzętowo wspierała ray tracing.
Więcej:NVIDIA App 11.0.5.266 z DLSS Override w Borderlands 4 i Dying Light: The Beast
Komentarze czytelników
piter987 Konsul

A jak dla mnie wszyscy burze w szklance wody robicie i wjazd na RTX :D Przecież prezesik wyraźnie powiedział iż JEŚLI TERAZ KUPUJESZ KARTĘ NA 2-3-4 LATA to wzięcie modelu bez raytracingu jest szaleństwem. Jak dla mnie nie jest to żadnym hype na rtx , a logicznym stwierdzeniem iż jeśli nie planujesz za rok/dwa wyrzucać kolejnych $$$, a teraz i tak musisz kupić to lepiej wziąć bogatszą wersję z racji tego iż RT będzie implementowane. Poza tym czy on powiedział konkretnie o nvidii ? Powiedział o kartach graficznych, więc równie dobrze to samo tyczy się amd, które już raytracing zapowiedziało. Nikt Wam nie każe kupować 2080 Ti, typek stwierdził jedynie iż JEŚLI kupujesz kartę na pół dekady to raytracing warto posiadać. A nie że macie lecieć wymieniać swoje kart na najdroższe rtxy xdd Podbijacie wyświetlenia tytułem i wyrwanym cytatem, a mistrzowie interpretacji się podniecają.
elathir Legend

Tylko, że zwolennicy RT zapominają o najważniejszej rzeczy. Otóż czy zamknięty patent Nvidii ma szansę stać się standardem? Jeżeli pojawi się konkurencyjna implementacja tej technologii w otwartym standardzie, a w tym kierunku pójdzie pewnie AMD podobnie jak G-sync vs Freesync gdzie nvidia powoli się łamie i zaczyna implementować standard freesync.
Podobnie może być i tutaj. W momencie, w którym RT stanie się standardem to RT może być totalnie nie wspierane przez obecne generacje RTXów.
zanonimizowany1294004 Centurion
Ale jak AMD robi to samo to już spoczko?
zanonimizowany1294004 Centurion
Na i5 9600k + 2070 Super mam 60-100 fps z Ray Tracingiem bez DLSS w Metro Exodus na ULTRA w Full HD więc o jakim LOW ty bredzisz?
zanonimizowany1113196 Generał
Ciekawe, bo pamiętam, jak w innym poście pisałeś, jaki to jesteś zadowolony z 1060tki :D To jesteś, czy nie jestes ?
Jestem zadowolony, działa ok. Ale z drugiej strony, kawał dobrej roboty, jaką AMD zrobiło ze sterownikami adrealine sprawia, że się najzwyczajniej źle czuję z nVidia experience.